Wpis z mikrobloga

@sorasill: To zostaje pogratulować różowemy (Ty już swoje 9 miesięcy temu zrobiłeś). Teraz wychowuj jak swoje i życzę wam:
- szybkiego porodu,
- krótkiego połogu,
- krótkiej żółtaczki i szybkiego wyjścia ze szpitala,
- przespanych nocy,
-
  • Odpowiedz
  • 0
@kruprz o jakie podsumowanie ( ) jesli bedzie tak samo jak mój maly Janek to bedzie na prawde super :) mamy cesarke, niestety wiec porod bedzie ekspres, co nie zmniejsza dawki stresu.
  • Odpowiedz
@sorasill: To jestem z wami bo wiem, że to będzie dla niej ciężkie. Szczególnie te pierwsze dni leżenia (sami tego nie przerabialiśmy bo 2x naturalny) ale wiem jak na oddziale babeczki były. Współczuję ale trzymam kciuki. Pępowiny raczej ciachać Ci nie pozwolą?
  • Odpowiedz
  • 0
@kruprz nie pozwola, bo operacja. Poprzednia.tez byla cesarka i ... no bylo #!$%@?. Duzo by pisac... chwila w domu, powrot do szpitala, 20 dni urlopu w dupe. No nie polecam, jednak tym razem znow nie udalo sie uniknac cesarki.
  • Odpowiedz
@sorasill: trzymam kciuki za różowego aby szybko do siebie wróciła. Szkoda, że naturalnie się nie dało bo u nas lekarz jajcarz się pytał przy zszywaniu czy nie dorzucić jeden szew więcej ( ͡ ͜ʖ ͡)
Tylko już nie pij i nie pal żebyś na porodówkę śmierdzący nie poszedł. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@oregon24 mysle ze wiekszy, bo bardzo niechcielismy cesarki przez poprzednie problemy, teraz troche taki bardziej przestraszony chyba niz postresowany jednak jestem, wszystko juz widzialem wiec wiem co i jak.
  • Odpowiedz
Szkoda, że naturalnie się nie dało bo u nas lekarz jajcarz się pytał przy zszywaniu czy nie dorzucić jeden szew więcej


@kruprz: @sorasill: jesli starszy maluch ma 1,5roku to wiekszosc lekarzy by naturalny odradzala, z tego co wiem.
Bratowa rodzila w podobnym odstepie czasu, pierwszy zaczal sie naturalnie, ale z powodu komplikacji skonczylo sie CC i potem lekarz mowil, ze naturalny dopiero po kilku latach ze wzgledow zdrowotnych
  • Odpowiedz