Wpis z mikrobloga

Zauważyliście że mentalna bieda często sypie za dużo soli do żarcia? Normalny człowiek doda szczyptę dla smaku i wie że jest dobre. Ale taki #!$%@? #!$%@? soli że aż ryj wykręca, ledwo się to da przełknąć, sam ryja skrzywi, ale dla niego to jest "dobrze przyprawione". Zastanawialiście się kiedyś skąd się to wzięło?

Dawno temu sół była droga w #!$%@?, trzeba było ją wydobyć w kopalni. No i #!$%@? tacy górnicy w tych żupach solnych, kopali, a że i straty w ludziach były, to i sól droga. Sól była wyznacznikiem bogactwa- szlachta często dodawała jej nieco za dużo do potraw, żeby pokazać że ICH STAĆ, a nie to co chłopów biedaków robaków.

Potem czasy się zmieniły, sól potaniała i #!$%@? plebs bez klasy i wykształcenia się na tą sól rzucił. Zaczęli jej #!$%@?ć do wszystkiego, i to tyle, żeby #!$%@? ryj wykręcało. BO ICH BYŁO STAĆ. #!$%@? że sól była już tania jak siano, to bydło nie rozumiało że w ten sposób nie pokażą już bogactwa ani klasy. #!$%@?ł taki na 10 litrów zupy kilo soli i #!$%@?ł #!$%@? JAKIE DOBRE, JAKIE PRZYPRAWIONE. Normalni ludzie na poziomie tego nie robili i nie robią.

A teraz spójrzcie na tą dzisiejszą biedę umysłową- to samo. Jebią tą sól łyżkami do wszystkiego, aż dziwne że z rozpędu herbaty i kawy nie solą, chociaż #!$%@? ich tam wie. Nasypie soli że nerki mu zarżnie, będzie krzywić mordę, ale będzie #!$%@?ł to samo co jego biedaccy przodkowie- #!$%@?, JAKIE DOBRE, JAKIE PRZYPRAWIONE. Sól mu kubki smakowe wyżre, usta wypali, nerki mu uschną, a ten dalej będzie #!$%@?ł całą solniczkę na jeden talerz #!$%@? zupy. Od nadmiaru soli dostanie zawału serca, ale jego wewnętrzny proletariusz, ten chłop od pługa oderwany, nie pozwoli mu w tym jego skrzywionym biedahonorze zrezygnować. Po tym poznacie ludzi, którzy są potomkami #!$%@? plebsu i którzy sami dzisiejszy plebs stanowią.

#pasta #niewiemczybylo #polakicebulaki #heheszki #gotujzwykopem
  • 8