Wpis z mikrobloga

Just Cause 3 to najgorsze gówno w jakie grałem na obecnej generacji konsol. Pominę idiotyczną "fabułę" i tragiczne głosy i przejdę do meritum. Optymalizacja to coś, o czym kolesie z Avalanche Studios nigdy nie słyszeli. To gówno klatkuje jak #!$%@? przy każdej możliwej okazji. Jakim cudem ten syf przeszedł jakiekolwiek betatesty i uzyskał status gold, pozostaje zagadką. Ale nie to jest najgorsze, o nie.

DLACZEGO #!$%@? GRA SINGLE PLAYER PRÓBUJE SIĘ ŁĄCZYĆ Z SIECIĄ ZA KAŻDYM RAZEM, GDY PAUZUJĘ GRĘ?
DLACZEGO NIGDY JEJ SIĘ TO NIE UDAJE WYSRYWAJĄC TEN SAM #!$%@? KOMUNIKAT O NIEDOSTĘPNYCH SERWERACH? DLACZEGO NIE MA W OPCJI MOŻLIWOŚCI WYŁĄCZENIA TEGO GÓWNA?

Wchodzę w mapę - logowanie około minuty - serwery niedostępne. Wchodzę w zrzut, czy cokolwiek - logowanie około minuty - i #!$%@?, serwery niedostępne.

Nosz #!$%@? mać!

Dodajmy do tego całkowicie #!$%@? model jazdy oraz #!$%@? jak sam #!$%@? sterowanie wingsuitem i czara goryczy zostaje przelana. #!$%@? #!$%@? Avalanche studios, obyście zdechli w męczarniach...

#gry #ps4 #psplus
  • 9
  • Odpowiedz
@krystiano_ps3: Just Cause to przynajmniej ma dość przyjemną rozwałkę ale ja najgorzej nienawidzę najróżniejszych gier w stylu gta z otwartym światem i milionem znaczników z jakimiś wieżami do odbicia czy innymi pierdołami w stylu karteczek.
  • Odpowiedz
ja najgorzej nienawidzę najróżniejszych gier w stylu gta z otwartym światem i milionem znaczników z jakimiś wieżami do odbicia czy innymi pierdołami w stylu karteczek.


@Asterling: Ja to bardzo lubię, bo to mnie relaksuje. Jak wrócę styrany z pracy i nie chce mi się skupiać na akcji, to sobie chodzę i zbieram co tam jest do zebrania.
  • Odpowiedz
@krystiano_ps3: mi w tym względzie bardzo przypasował wiedźmin, wracałem z pracy i chodziłem sobie od znacznika do znacznika w ogóle nie popychając fabuły do przodu :) a jak teraz maksowałem na 100% gta to się z kolei frustrowałem bo te znajdźki tak poukrywane, co rusz tylko na laptopa, na mapę i tak w kółko...
  • Odpowiedz