Wpis z mikrobloga

Chyba spotkałem na swojej drodze patusa introwertyka. W pracy mamy gościa na magazynie, łysy, morda kryminalisty, przypakowany a siedzi cicho albo smęci coś pod nosem i jest potulny xD Na stołówce przy obiedzie wszyscy przy stole rozmawiali, śmiali sie a tylko on siedział na uboczu i jadł. Jak to jest w ogóle możliwe? Taki ktoś powinien się rzucać, być głośny a nie jak jakiś #przegryw i #stulejacontent stąd xD

#pracbaza #patologiazmiasta #pytanie
  • 58
  • Odpowiedz
@b4rnab4 jestem przypakowany, z mordy tez nie zachwycam, w dresie uwielbiam chodzic bo wygodny, od ludzi trzymam sie z dala bo lubie swiety spokoj (zwlaszcza jak jem) - jestem juz patusem czy jeszcze nie?
  • Odpowiedz
@b4rnab4: to może pogadaj z nim zamiast pisać o nim na mirko. Niektórzy nie lubią być w centrum uwagi i #!$%@?ć dookoła z byle kim, może kiedyś trafił w pracy na mende udającą kumpla a sie okazało ze go na koncu #!$%@? czy cos. Zresztą na #!$%@? go krytykujesz skoro Ci w niczym nie przeszkodził, nie rozumiem
  • Odpowiedz
@b4rnab4: tyranie kogokolwiek w pracy jest dla mnie oznaką lamusa, no chyba ze mowimy o jakiejs sluzbie typu wojsko czy cos, to tez jest #!$%@? lekko ale mozna to zrozumiec. Niemniej jak ktos nie ma zycia poza praca to sie potem musi wykazac w pracy, widocznie cichy koks ma lepsze rzeczy do roboty niz kumplowanie sie ze starym kucem, robi swoje i #!$%@?
  • Odpowiedz
@b4rnab4: odpowiedź jest prosta, on ma swoich znajomych np. kibiców, kolegów z siłowni, albo zwyczajnie znajomych od dziecka i z nimi się dobrze czuje i dobrze mu sie z nimi rozmawia. do pracy przychodzi po to po co każdy - zarobić. O czym miałby z wami rozmawiać? xD
  • Odpowiedz
@b4rnab4: nie interesuje go po prostu znajomosc z wami. co w tym dziwnego? gosc dobrze robi. nie ma co sie przyzwyczajac do miejsca pracy, bo je sie najzwyczajniej w swiecie zmienia, jak sie nie ma aspiracji na kierownika czy kogos tam. a jak sie ma ,,kumpli", zapusci korzenie to potem ciezko zmienic robote.
  • Odpowiedz