Wpis z mikrobloga

@PtactwaWiele: Nie spotkałem nigdy trenera o tak specyficznym i charakterystycznym stylu bycia. Ciężko jest mi to opisać. Trzeba było na pewno mieć przy nim twardy charakter bo potrafił każdego tak #!$%@?ć jak żaden inny, ale przy okazji robił sobie z tego jaja. Treningi z nim były niezwykle ciężkie, tak je zapamiętałem jako 15-16 latek. A po tarczowaniu z trenerem można było zejść z ringu bardziej obitym niż po sparingach ;)