Wpis z mikrobloga

@frytusia: U mnie też właśnie piąta:D. Ale każdą przeczytałem tyle samo razy, zawsze od początku do końca;). No może zanim wychodziły kolejne części, to przypominałem sobie poprzednie, ale nie pamiętam dokładnie. Tylko przeklętego dziecka nie czytałem i nie wiem czy to zrobię( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@alilamambalej: czytałam w oryginale i już wtedy uderzyła mnie ubogość słownictwa i płytkość historii. WTEM! Przyszło mi czytać tłumaczenie, które brzmiało, jakby ambitny gimnazjalista chciał zaimponować babce od anglika i wziął się za tłumaczenie. Nie doczytałam polskiego do końca. Podsumowując: z ciekawości bym na Twoim miejscu przeczytała, ale tylko w oryginale, jak już trzeba :)
  • Odpowiedz