Wpis z mikrobloga

@Clermont: przebywa tam co roku kilkaset tysięcy ludzi

z czego tapla się w błocie 200, 300? promil

szkalujmy mecze piłkarskie, jako spędy patologi, wynaturzeń, bo promil kibiców robi zadymy, ustawki, itd.
  • Odpowiedz
@spere: Przecież nic nie wspomniałem o błocie.
@MasterSoundBlaster: Seryjny morderca też nie szkodzi nikomu poza jego ofiarami, więc nie wiem, po co żywi to komentują. Nie wiem, po co ludzie recenzują płyty muzyczne. Przecież one im nie szkodzą. Albo po co piszą komentarze pod głupimi filmami na YT, skoro są nieszkodliwe.
  • Odpowiedz
Przecież nic nie wspomniałem o błocie.


@Clermont: to o czym, skoro tag brudstock?

nigdy nie byłeś z przyjaciółmi pod namiotami, poza miastem, bez wanny z gorącą wodą, bez telewizora, bez mamy i jej ciepłych obiadów, nad jeziorem czy w górach, pijąc piwko wieczorami przy ognisku?
w sumie trochę szkoda
  • Odpowiedz
nigdy nie byłeś z przyjaciółmi pod namiotami, poza miastem, bez wanny z gorącą wodą, bez telewizora, bez mamy i jej ciepłych obiadów, nad jeziorem czy w górach, pijąc piwko wieczorami przy ognisku?


@spere: Tak, właśnie spanie pod namiotem bez telewizora uważam za najgorsze zezwierzęcenie. Może weź już zgaś tego jointa, bo chyba ci zaszkodził ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MasterSoundBlaster: Ale o co pytasz? Komu szkodzą? Jakie to ma znaczenie dla bycia patusem? Jak zobaczę człowieka walącego głową w ścianę, to będę go uważał za idiotę, mimo że nikomu nie szkodzi i być może dobrze się bawi.
  • Odpowiedz
szkalujmy mecze piłkarskie, jako spędy patologi, wynaturzeń, bo promil kibiców robi zadymy, ustawki, itd.


@spere: a czy gazeta wybiórcza właśnie tak nie szkalowała KAŻDEGO kibica piłkarskiego, zrównując go do poziomu idioty wyrywającego krzesełka na stadionie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Expector: No przecież napisał, że spanie w namiocie to zezwierzęcenie. My prostaki zwierzęta tego nie rozumimy, on arcyksiążę arystokrata sypia tylko w atłasowej pościeli, bierze kąpiel w szampanie, a bawi się przy dobrej, klasycznej, podkreślam KLASYCZNEJ muzyce. W smokingu. A nie jak zwierzęta w bluzie, pod namiotem... upadek obyczajów!
  • Odpowiedz
@Expector: No przecież napisał, że spanie w namiocie to zezwierzęcenie. My prostaki zwierzęta tego nie rozumimy, on arcyksiążę arystokrata sypia tylko w atłasowej pościeli, bierze kąpiel w szampanie, a bawi się przy dobrej, klasycznej, podkreślam KLASYCZNEJ muzyce. W smokingu. A nie jak zwierzęta w bluzie, pod namiotem... upadek obyczajów!
  • Odpowiedz
@Clermont w każdym aspekcie życia widzisz tylko negatywne strony, czy tylko do Woodstocku się #!$%@?łeś? Serio, patrząc przez pryzmat złych rzeczy na ten festiwal tracisz wiele. Pół życia na Woodstock jeździłem i może się juz przyzwyczaiłem, a może po prostu dostrzegam te pozytywne rzeczy będąc tam. Tobie też tego życzę. ;)
  • Odpowiedz
@DahofromRio: No, jak widzę w połowie spleśniały chleb, to zwracam uwagę głównie na tę spleśniałą część, taki już ze mnie ograniczony człowiek. Wolę kupić sobie inny chleb albo bułki.
  • Odpowiedz