Wpis z mikrobloga

Ktoś mi wyjaśni jakim cudem wielka flota Eurona - 1000 statków #!$%@?! - nie została zauważona przez nikogo i bez żadnych przeszkód zaatakowała Greyjoya i Dornijskie wojowniczki?

Żelazna flot składająca się z 1000 statków wojennych wpływa do Królewskiej Przystani, a Lord Varys, najlepiej poinformowany gość ze swoją wielką siatką szpiegów i ptaszków nic o tym nie wie? Jak dla mnie to nie trzyma się kupy, logika została w tym miejscu dość mocno zgwałcona. :v A może jestem w błędzie?

#got #spoiler
tomosano - Ktoś mi wyjaśni jakim cudem wielka flota Eurona - 1000 statków #!$%@?! - n...

źródło: comment_gjI69M7CNntjx245yvVOXjidXQFwfGFW.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
Mam te same przemyślenia - 1000 statków (już nawet nie czepiając się wcześniejszego wątku jak zostały zbudowane) podkradło się jak 5 komandosów - nikt żadnej warty nie wystawił.

Największa żenada jest to, ze okręt z dowództwem jak rozumiem stał na samym skraju floty żeby było go łatwo zaatakować jako pierwszy :)
  • Odpowiedz
@tomosano Też się nad tym zastanawiam. Pomijając fuck logic w postaci jebitnego jak Tauron Arena statku, który wychynal z mgły jak lupina Indian niepostrzeżenie i staranowal okręt Ashy, to skąd Euron znał ich koordynanty? Skąd #!$%@? wiedział gdzie dokładnie będą? Ja wiem, że Dragonstone jest na północ od Kings Landing ale co, Euronowa flota na kotwicsch czaila się licząc że Greyjoye w końcu smigna obok? Jedyne logiczne wyjaśnienie to, że ktoś zdradził.
  • Odpowiedz
@tomosano: @ranny_powstaniec: Nikt nie mówi, że atak przeprowadziła cała armada Eurona w pełnej sile tysiąca okrętów, mogła to być forpoczta lub specjalnie wydzielona eskadra uderzeniowa. Ponadto jedne żelazka w pełnej świadomości poszukiwały drugich, a drugie nie podejrzewały, że pierwsze próbują ich odnaleźć, wykorzystując do tego zasłonę katastrofalnych warunków sztormowej pogody taki atak z zaskoczenia jest co prawda wciąż bardzo mocno naciągany, ale nie jakimś wyciągniętym z dupy farmazonem. W tym
  • Odpowiedz