Wpis z mikrobloga

Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale czy to aby nie jest w sumie słuszna idea, żeby minister mógł decydować o obsadzie sądów rejonowych, przy założeniu, że KRS NIE kontrolowany przez ministra miałby narzędzia kontrolne? #4konserwy #dobrazmiana #pis #neuropa #polityka #sn #krs
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

mógł decydować o obsadzie sądów rejonowych,


@noitakto: O opsadzie prezesów sądów rejonowych, to duża róznica. Prezesi sądów nie uczestniczą w rozprawach. To zw, sędziowie funkcyjni.
  • Odpowiedz
@noitakto: Nie jest to dobra idea. Partia powinna tworzyc prawo okreslajace ogolne zasady postepowania sadow, ale powinna miec jak najmniejszy wplyw na konkretnych sedziow i sprawy w sadach.
  • Odpowiedz
@noitakto: można zrobić, żeby było sensownie w obu przypadkach, zależy od pozostałych przepisów, i praktyki. Problem w tym, że jeśli cała kontrola nad zapewnieniem niezależności sądownictwa spoczywa na jednej instytucji - to masz 1 kryzys konstytucyjny, przekupiasz kilka osób, i robi się dyktatura. Lepiej to podzielić, bo wtedy to trwa, i ludzie mają czas się ogarnąć.
  • Odpowiedz
@noitakto: W tej ustawie chodzi o to czym mówiła często B. Piwnik w wywiadach. Sędziowie teraz sami wybierają prezesów a decydują względy towarzyskie (kto go lubi itp) a nie merytoryczne.
  • Odpowiedz
: to chyba nie jest zły system,


@noitakto: Moim zdaniem to zły system. Zawsze kończy się nepotyzmem i innymi patologiami. Tworzy wewnętrzne kliki które nieformalnie decydują o obsadzie poszczególnych stanowisk prezesów sądów.
  • Odpowiedz