Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam problem z moim #rozowypasek. Mamy po 19 lat. Ona ostatnio robi mi coraz więcej problemów, jest zła nawet o to że zobaczyłem bez niej T2.trainspotting bo były tam sceny nagości. Nie mówiąc już o tym że nie chce żebym wychodził ze znajomymi. Ja chyba tak już nie za bardzo umiem, chce żyć, doświadczać, robić co chcę, a z nią nie mogę. Ona planuje już wspólne życie i chce spędzać razem każdy dzień, mnie to męczy. Chyba pytam o oczywiste, ale powinienem z nią zerwać? Jest to dla mnie mega trudne bo widzę że mnie kocha, zgodziłem się na wspólne życie ale teraz widzę że to raczej słaby pomysł i kiedyś będę żałował.
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: Tzn. mieszkacie razem w wieku 19 lat? Nie zrozum mnie źle, ale to nie jest dobry czas imho na takie rzeczy. 19-25 lat to czas dla faceta by doświadczać dorosłego życia, wynajmować miejsce w pokoju, pałować się ze współlokatorami, chodzić na imprezy, studiować, pracować, znaleźć grupkę przyjaciół, jeździć z nimi po świecie, a nie mieszkać z 19-latkami i bawić się w dom.

19-lat to serio za mało, by być dorosłym.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ogółem to albo z nią poważnie pogadaj, że to nie czas na takie decyzje i jeszcze każdy może się rozejść w swoje strony, albo bierzesz flachę, dobrego znajomego i musisz z kimś szczerze porozmawiać, czy aby to jest dziewczyna dla Ciebie i jesteś w stanie poświęcić całą hmm, młodość dla niej.

Nie odcinaj się jak niegdyś mój przyjaciel od większości/wszystkich znajomych na rzecz dziewczyny bo będziesz żałował.
OP: @johny-kalesonny taaa strasznie to czuję. Nie mieszkamy jeszcze razem ale ona nalega na to żeby za niedługo razem mieszkać. Planuje już gdzie kupimy talerze na mieszkanie i wgl, mega mnie to przeraża XD Tym bardziej że sam nie chcę być do niczego przywiązany a tu #!$%@?łem taki szajs i się przywiązałem. Najgorsze że kiedyś robiliśmy to po 3-4 razy dziennie, teraz już nie mam ochoty tego tyle robić i ta
Różowy: Macie po dziewiętnaście lat i oboje siano w głowach. Różowej to już w ogóle odwala. To dla Was idealny wiek na niewinne licealne miłostki. Nic więcej.
Porozmawiaj z nią na spokojnie i wyjaśnij, że potrzebujesz czasu dla siebie i znajomych. Delikatnie wytłumacz, że jesteś za młody na zabawę w dom i na to przyjdzie pora za kilka lat. Jeśli tego nie zrozumie i dalej będzie, jak oplatający coraz mocniej bluszcz,