Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak nie #!$%@? jak spojlery. Dla mnie, spojlery fabuły zabijają całkowicie radość z oglądania. Z reguły wolę też coś obejrzeć niż przeczytać książkę, albo kij, no nawet tę chińską bajkę niż czytać mangę. I jak się do czegoś zabieram, to zawsze to jest #!$%@? granie w kotka i myszkę w unikanie spojlerów. Nie zapuszczam się tam, gdzie mogą być, ale zawsze trafi się jakaś #!$%@?, która rzuci hehe-obrazek, albo bajtowy tekst i #!$%@?, poznaję fabułę, przestaje chcieć to dalej oglądać. Mówię o sytuacjach, gdy coś celowo rzuca spojlerami, bo #smieszekpozakontrolo Jakiś czas temu, zapytałem gdzie mogę coś obejrzeć i ktoś w formie hehe komcia jednym zdaniem mi ot tak jebnął spojler i #!$%@?. Żeby jeszcze ta seria była mega popularnega, to bym nie ryzykował. Ale jebło, bo postanowił być mega zabawny. Jak dla mnie, to jeden z najgorszych sortów ludzi. Jeszcze potem zjeb zrzucał, że moja wina bo jak śmiem nie być na bieżąco i sam się o to prosiłem xD Bym kopał, mocno, tak, żeby bolało.
#filmy ##!$%@? ##!$%@? #gorzkiezale
  • 1