@spiderbanan: Akurat nie jestem chrześcijaninem koleszko, a te spory o których mówisz prowadzą właśnie do wypaczania. W Watykanie kilkunastu ziomkow zadecydowało co miliony będą uznawać za prawdę objawioną gdy wrzucili święte księgi do kategorii apokryfow. Rozumiesz juz na czym polega wypaczenie?
Ale odrzucanie ksiąg gdy nie pasują do naszego poglądu, bo Duch Święty dał nam mądrość i tak dalej to urok całego chrześcijaństwa, Luter i inni reformatorzy też powywalali parę ksiąg, pierwsze sekty uznały np. Ewangelię Piotra, a wywalali inne, nie da się uznać wszystkich za święte gdy te są ze sobą sprzeczne, chyba, że jest się uniwersalistą i uważa się, że prawda objawia się na różne sposoby i nie zawsze w całości, ale to niestety
@spiderbanan: No więc dlatego najmadrzej byłoby (jeśli już ktoś chce się trzymać przesłania Chrystusa) gdyby nie ograniczał się do katolicyzmu, protestantyzmu, itd tylko sam podjął decyzję o tym co jest właściwe a co nie. Gnostycy np mieli wiele racji w tej sferze.
@zalewa-rozlewa: tak właśnie robię, choć do mnie bardziej Dao i Budda przemawiają, po prostu ten tekst "przeczytaj Biblię to się dowiesz, ale dla katolika to za dużo" zabrzmiał trochę jak hardy protestantyzm, dlatego się p---------m ;)
@spiderbanan: No troszkę d-------m p-----e uszu przyznaje xD jednakowoż każdy katolik powinien Biblię przeczytać :) ale to chyba by było nie na rękę szefom Babilonu :D
A to wybacz.
Ale odrzucanie ksiąg gdy nie pasują do naszego poglądu, bo Duch Święty dał nam mądrość i tak dalej to urok całego chrześcijaństwa, Luter i inni reformatorzy też powywalali parę ksiąg, pierwsze sekty uznały np. Ewangelię Piotra, a wywalali inne, nie da się uznać wszystkich za święte gdy te są ze sobą sprzeczne, chyba, że jest się uniwersalistą i uważa się, że prawda objawia się na różne sposoby i nie zawsze w całości, ale to niestety