Wpis z mikrobloga

Hej Mireczki potrzebuję pomocy. Szukałem pracy, żeby dorobić na wakacje i poprzez agencję pracy zatrudniłem się w DHL na stanowisku sortownika na nocki. Właśnie wróciłem z drugiej nocki, ale mogę śmiało powiedzieć, że mam dość. Wiem, że to może się wydać śmieszne, ale mówię serio. Przechodząc do sedna jestem na umowie o pracę tymczasową do końca lipca z tygodniowym okresem wypowiedzenia i pytanie co mi grozi jeśli najzwyczajniej przestanę chodzić? Dodam, że agencja kazała mi zrobić badania w medycynie pracy, z którą mają kontrakt, więc były za darmo oraz dali mi buty ochronne. Czy będę musiał im oddać za te buty i badania?

#pracbaza
  • 14
@szafran98: Prawdopodobnie nic ci nie grozi. Ale lepiej wypowiedzieć i przemęczyć się bo teoretycznie mogą cię obciążyć za straty jakie poniesli z powodu twoje opuszczenia miejsca pracy - np. zatrudnienie zastepstwa przez 7 dni.
Buty trzeba oddać, nie trzeba za nie płacić.
@szafran98: jak dobrze zakombinujesz to jeszcze pensje będą Ci musieli pełną zapłacić ale szczegółowych porad nie będę udzielał, bo uważam to za oszustwo w ramach chorego prawa :-/ póki co proponuje jeden dzień pracy wykorzystać na oddanie krwi
@szafran98: Już nie bądź taki wrażliwy. Zachowaj się jak facet - złóż wypowiedzenie, zaciśnij zęby i przepracuj ten tydzień.
Weź tylko pod uwagę, że "tydzień wypowiedzenia" prawdopodobnie oznacza pełny tydzień kalendarzowy, kończący się w sobotę. Czyli składając wypowiedzenie dzisiaj, jesteś związany umową do przyszłej soboty - do sprawdzenia w kodeksie pracy.
@szafran98: Butów raczej nie będziesz oddawał, przynajmniej ja pamiętam, że dawno temu zabrałem z pracy nowe buty, tylko nie pamiętam, czy to były moje pierwsze, czy kolejne i akurat wypadło tak, że przy rozwiazaniu umowy dostaliśmy nowe(chociaz wtedy bym miał pewnie dwie pary do zabrania, chyba ze stare sie oddawalo na wymianę).
W obecnej pracy jak sie chlopaki zwalniaja po chwili to ubrania oddaja ale nic im nie jest potracane. Ubrania