Wpis z mikrobloga

Hej Mirki. Jestem nowy na wykopie więc nawet nie wiem jak to tagować. Mam duży problem z moim mieszkaniem. A więc generalnie od lat zalewa mi mieszkanie wodą spod wanny. Nauczałem się już przetykać za pomocą różnych narzędzi i zazwyczaj pomagało. Jednak tym razem nic nie działało. Jako że mieszkam w wieżowcu i moim blokiem opiekuje się spółdzielnia zadzwoniłem do całodobowej pomocy technicznej naszej spółdzielni. Przyszło dwóch panów, jeden wysoki i łysy(troche głupi),a drugi stary(typowy cwaniaczek). Sytuacja wygląda tak, że wracam do mieszkania i nagle mam wody po kostki jeszcze ciepłej. Cały dzień byłem w pracy a w domu nie było nikogo oprócz mnie. Z moich obliczeń wynika, że nie jest to moja woda, a kogoś z sąsiadów z góry. Panowie oczywiście twierdzą, że to moja wina i moja woda, a sam kłamię żeby ktoś musiał przetkać moje brudy. I tutaj sytuacja się zamyka bo pion kanalizacyjny jest zabudowany i nie mam do niego dostępu, rury zatykają się niezależnie ode mnie, a panowie twierdzą, że to moja wina i nie mam prawa tego nigdzie zgłaszać. Przypomnę, że to się dzieje notorycznie a moje mieszkanie jest już w makabrycznym stanie. Panele są prawie że zgniłe od wody która się pod nimi znajdowała po wylaniu. Najgorsze jest to że mimo moich prób wytłumaczenia sytuacji panowie nawet mnie nie słuchali tylko powtarzali, że to moja woda i nie ma innej opcji żeby nie była ode mnie. Może ktoś z was zna się na #hydraulika #budownictwo #mieszkanie #spoldzielnie cokolwiek. Proszę o radę co w tej sytuacji zrobić. Z góry dziękuję, za każdą pomoc. W najgorszym wypadku odpalę strima i będę zbierał donejty po #!$%@? całej łazienki żeby móc jakoś polepszyć sytuację. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#lazienka #woda #pomocy
  • 8
Panowie oczywiście twierdzą, że to moja wina i moja woda, a sam kłamię żeby ktoś musiał przetkać moje brudy.


@Leis: i w tym momencie powinieneś zakończyć z nimi rozmowę, a do spółdzielni składać na piśmie skargę na zachowanie konserwatorów, połączoną z żądaniem natychmiastowej naprawy.

Tu jest ewidentnie zator w pionie, sam z tym nic nie zrobisz.
@Serv_HVAC: Pod wanną nie ma kratki, jest luźno rura która oddaje wodę z wanny prosto do odpływu, po prostu do rury. Ten odpływ z wanny znajduje się ok 5 cm nad rurą odprowadzającą do kanalizacji. Panowie mówili że to właśnie kratka jest zatkana, tyle że ta kratka znajduje się zaraz przy połączeniu z pionem kanalizacyjnym. W takim wypadku gdyby była zatkana to i tak nie wylałaby mi się do mieszkania woda
@Jarek_P: Były już różne akcje ze spółdzielnią, ale te pisma nic nie dają. Jest może jakaś możliwość udać się do jakiegoś rzeczoznawcy budowlanego/kanalizacyjnego który mógłby wydać opinię na temat tej awarii?
@Leis rób zdjęcia, zwroc sie do jakiejs firmy wykonczeniowej o kosztorys naprawy zniszczen (plus odgrzybianie, osuszanie, dezynfekcja) i zrob to a potem zwroc sie o odszkodowanie (zadoscuczynienie)

Jak bedziesz ich meczyc to cos wychaczysz ale to ciezki

Ps. Zobacz pod soba jak idzie ta rura moze jakis kretyn cos namieszal przy rewizji - niezależnt hydralik Ci pomoże