Wpis z mikrobloga

Hezbollah a Wykop.pl Czy użytkownicy propagują terroryzm awatarami?

Moderacja szanowanego portalu internetowego Wykop.pl postanowiła poprosić jednego z użytkowników strony o usunięcie awatara, gdyż ten - w ich mniemanie - propagował organizację terrorystyczną. Organizacją to miałaby być libańska Partia Boga, przypadek dosyć szczególny. Zapewne nadgorliwi moderatorzy nie mieli nawet pojęcia na jak grząski grunt wkraczają.

Na początek może krótki rys historyczny i socjopolityczny. Hezbollah to organizacja polityczna która powstała w odpowiedzi na rozpoczęcie w 1982 roku przez wojska izraelskie oblężenia stolicy Libanu, Bejrutu, w trakcie trwającej w tym bliskowschodnim kraju wojny domowej. Jak mówi sama propaganda Partii Boga w filmie dokumentalnym pt. "Gdyby Hezbollah został pokonany" - gdy rozpoczynało się oblężenie arabska opinia publiczna bardziej oburzona była wyeliminowaniem Algierii z Mistrzostw Świata w piłce nożnej (RFN i Austria umówiły się na wynik eliminujący Algierczyków i premiujący obie reprezentacji) i dlatego do akcji wkroczyć musieli Strażnicy Rewolucji z Iranu, w którym ledwie trzy lata wcześniej rewolucja obaliła władzę pro-zachodniego szacha ustanawiając teokrację. Desant Strażników stworzył na bazie istniejących struktur, takich jak chociażby szyicka partia Amal nową organizacja, której celem miało być przeprowadzenie w Libanie islamskiej rewolucji.

W czasie wojny w Libanie bojownicy Hezbollahu dali się poznać jako pionierzy terroryzmu - stosowali między innymi popularne do dzisiaj zamachy samobójcze. Ale samo dokonywanie zamachów nie czyni jeszcze terrorystą, w końcu i Armia Krajowa podkładała b---y pod niemieckie cele czy nawet dworzec kolejowy w Berlinie. Zwłaszcza, że wiele z tych akcji, w tym najsłynniejsza - czyli wysadzenie w powietrze koszar amerykańskich Marines i francuskich spadochroniarzy w Bejrucie w których zginęło około 300 żołnierzy, nie było podejmowanych w imieniu Partii, lecz - w tym konkretnym przypadku - np. Organizacji Islamskiego Dżihadu (nie mylić z Palestyńskim Islamskim Dżihadem).

Wojna w Libanie zakończyła się w roku 1990, w porozumieniu je kończącym postanowiono o rozwiązaniu wszystkich oddziałów paramilitarnych biorących w niej udział. Hezbollah odmówił, argumentując to pozostawaniem Południowego Libanu pod kontrolą Sił Zbrojnych Izraela i kolaborującą z nią Armią Południowego Libanu (SLA). W 2000 Izraelczycy wycofali się a SLA uległa totalnej dezintegracji w obliczu kolejnych ataków ze strony Partii Boga. Jednak również i teraz, kierownictwo Hezbollahu odmówiło rozbrojenia - jako pretekst wykorzystano pozostawanie pod izraelską okupacją obszaru tzw. farm Szeba, niewielkiego skrawku terenu przy granicy z Syrią, który według Izraela należał do Syrii (przed podbiciem go w wyniku wojny sześciodniowej), według Syrii był syryjski lub libański, zależenie kiedy pytać a według Hezbollahu od zawsze był częścią Libanu.

Wiek XXI przyniósł jednak pewne zmiany. Hezbollah bowiem to nie tylko bojówka, ale również organizacja świadczącą usług socjalne (programy opieki nad wdowami, prowadzenie szkół czy szpitali, organizacje charytatywne), grupa przestępcza (w ramach finansowania działalności Partii Boga prowadzone są mniej lub bardziej legalne interesy na terenie całego świata, od Rumunii po potrójną granice między Paragwajem a Brazylią i Argentyną) czy w końcu właśnie - jak nazwa by wskazywała - partia polityczna. W obecnym stuleciu pogodzono się bowiem z niemożliwością ustanowienia w Libanie islamskiej republiki i zakończono trwający przez ponad 20 lat bojkot struktur państwowych. Politycy Hezbollahu wzięli udział w wyborach, zdobywając głosy i miejsca w parlamencie, by ostatecznie wziąć nawet udział w tworzeniu libańskiego rządu.

I tu zaczynają się problemy.

Z rządem libańskim relacje utrzymuje bowiem między innymi Unia Europejska, której członkiem jest Polska. Tym czasem w rządzie Libanu zasiadają politycy wywodzący się z organizacji o charakterze jawnie terrorystycznym. Bojkot rządu nie wchodzi w rachubę, gdyż razem z szyickimi terrorystami zasiadają w nim także politycy bardziej akceptowalnych na zachodzie opcji, w tym - jako że w Libanie podziały polityczne przebiegają wzdłuż linii religijnych a nie ideologicznych - ludzie z ugrupowań chrześcijańskich (niektórych również terrorystycznych, tak jakby). W ramach konsensu w polityce zagranicznej Hezbollah podzielony zostaje na trzy części. 1. Partię polityczną biorącą czynny udział w libańskiej polityce. 2. Skrzydło wojskowe, toczące wojnę przeciwko Izraelowi i okazyjnie współpracujące z legalną armią Libanu w walce z terroryzmem. 3. Organizację Bezpieczeństwa Zewnętrznego (External Security Organization) dokonującą zamachów terrorystycznych lub innych aktów przemocy politycznej poza granicami Libanu. I podział ten jest stosowany, mimo że sam Hezbollah uważa wszystkie te części za integralną część tzw. Islamskiego Ruchu Oporu.

I tak - Rosja i Chiny uznają Partię Boga za legalny ruch socjopolityczny, utrzymując z nią kontakty lub - w przypadku Rosji - nawet współpracując na polu militarnym w czasie wojny domowej w Syrii. Kraje Ligi Arabskiej, Rada Współpracy Zatoki Perskiej, Izrael, Kanada, Francja, Holandia i Stany Zjednoczone uznają całą organizację za organizację terrorystyczną. Unia Europejska (za wyjątkiem Francji i Holandii), Wielka Brytania i Nowa Zelandia za terrorystyczne uznają jedynie skrzydło wojskowe partii. Tymczasem Australia jako terrorystów traktuje jedynie Organizację Bezpieczeństwa Zewnętrznego.

Jest 6 lipca 2017 roku, moderacja portalu Wykop.pl postanawia, w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, o wpisaniu całości Hezbollahu na listę desygnowanych organizacji terrorystycznych. W ramach realizacji desygnacji rozpoczyna się usuwanie terrorystycznej symboliki, która zalęgła się w międzyczasie pod popularnym tagiem poświęconym syryjskiej wojnie domowej. Nikt nie jest bezpieczny, rano obudzimy się w nowej rzeczywistości.

Przepraszam za ewentualne błędy, pisałem delikatnie po spożyciu.

#syria #liban #bliskiwschod

I wołam @Moderacja
U.....n - Hezbollah a Wykop.pl Czy użytkownicy propagują terroryzm awatarami?

Mode...
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ErikSkurveson: To szyici-imamici (dwunastu imamów) uznający irańską zasadę Vilayat-e Faqih, czyli rządów sprawowanych przez szyickich duchownych. Przez to też uważają irańskiego najwyższego przywódcę, obecnie Alego Chameneia, za swojego duchowego lidera. Początkowy stosunek świata muzułmańskiego do Hezbollahu był negatywny - w momencie jego powstania już trzeci rok trwała krwawa wojna iracko-irańska w której cały Bliski Wschód poza Syrią i Libią (której drogi z Teheranem również się rozejdą z czasem) wsparł Irak. W tym czasie Hezbollah walczył głównie przeciwko siłom pro-izraelskim w konflikcie - przede wszystkim chrześcijańskim faszystom z Falangi, w 1987 jednak toczył już boje we wschodnich dzielnicach Bejrutu przeciwko swoim szyickim braciom z ruchu Amal oraz wspierającym ich wojskom syryjskim. Więc także Syryjczycy mieli do Partii Boga stosunek negatywny, uznając ich jako niebezpieczny irański desant na swoich tyłach, w tradycyjnej syryjskiej strefie wpływów.

Postrzeganie Partii zaczęło się zmieniać wraz ze zmianą stosowanej retoryki - Hezbollah z czasem przesuwał ciężar swojej propagandy z islamistycznej na nacjonalistyczną, stając się obrońcami Libanu przed agresją Izraela, tocząc przeciwko Izraelczykom dwie zwycięskie wojny - w 2000 usuwając siły okupacyjne z południowego Libanu oraz w 2006 powstrzymując kolejną inwazję (siły IDF zgodziły się na podpisanie zawieszenia broni po niespodziewanie wysokich stratach połączonych z własnym nieudolnym dowodzeniem, wśród strat znalazł się między innymi okręt wojenny trafiony rakietą Hezbollahu). Rok 2006 to szczyt popularności Partii Boga - jej przewodniczący, Sajjid Hassan Nasrallah był wtedy najpopularniejszym arabskim politykiem. Być może widziałeś kiedyś wrzucany na tagu koncert prawosławnej wokalistki, Julii Butros, która śpiewa w nim o Hezbollahu jako o obrońcach Libanu, to właśnie efekty tej wojny.

W 2008 rozpoczyna się jednak przeciwny trend w popularności żółto-zielonych, rządowe plany demontażu sieci telefonicznej Hezbollahu, jako nielegalnej, nieoczekiwanie doprowadziły do eskalacji. Po kilkudniowej bitwie na ulicach Bejrutu, w której z jednej strony brały udział bojówki sunnickiego Strumienia Przyszłości oraz druzyjskiej Socjalistycznej Partii Postępu a szyickiego Hezbollahu, prawosławno-ateistycznej Syryjskiej Partii Socjal-Narodowej, druzyjskiej Libańskiej Partii Demokratycznej oraz szyickiego Ruchu Amal. Mimo wojskowego zwycięstwa tej drugiej koalicji, poczynione zostały poważne straty wizerunkowe. Oto bowiem ogromny arsenał zbierany za przyzwoleniem libańskiego rządu, który służyć miał obronie Libańczyków, został użyty przeciwko nim. Libańska polityka jest fascynująca tak
  • Odpowiedz
@Ungern: Mireczku, masz może do polecenia jakieś książki lub opracowania, które w jakiś syntetyczny sposób wyjaśniałyby tę siatkę powiązań organizacyjnych na Bliskim Wschodzie?
  • Odpowiedz
@Kubszon: Podejrzewam, że tak ogólnie opisane zostało to w każdej jednej książce poświęconej relacjom międzynarodowym na Bliskim Wschodzie. Szczególnie to dobra jest np. książka Understanding Terror Networks Marca Sagemana, wiele z danych się zdezaktualizowało, ale autor opisuje w niej całkiem sprawnie sieć powiązań pomiędzy poszczególnymi oddziałami i przywódcami Al-Kaidy. Inne książki tego autora również zasługują na uwagę. W sprawie Hezbollahu i jego międzynarodowych powiązań polecam z kolei Hezbollah: The Global
  • Odpowiedz
@Maks_S: Wyprodukowany przez należącą do Hezbollahu telewizję Al-Manar 20-odcinkowy serial poświęcony historii organizacji, swego czasu dostępny był w wysokiej jakości obrazu i dźwięku na kanale YouTube Electronic Resistance, został jednak z niego usunięty. Została tylko wersja w jakości VHS z angielskimi napisami "If Hezbollah was defeated" i HD po arabsku. Można się trochę dowiedzieć o tym jak myślą ludzie z Partii, ale większość treści wypełnia propaganda.
  • Odpowiedz