Zgodnie z treścią art. 6 „(…) za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej (…)”.
W art. 51 ust. 1 ustawy możemy przeczytać: „kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”
@vegeciak: Każdy, kto ma jakąkolwiek bazę danych osobowych, jest administratorem tych danych. I powinien to w ogóle zgłosić do GIODO na dzień dobry... To, że jest to powszechnie olewane w internecie nic nie zmienia.
@vegeciak: Ale to nie są prywatne dane jak pesel tylko dane publiczne prosto z pyszne.pl jak i na fanpage są udostępnione na facebooku wiec mogą possać kule
@kozerskii: Dane osobowe to "informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej" a nie żaden PESEL. Nazwisko + fotka już wystarcza, a przecież mają jeszcze email i nr telefonu.
@noffi: Zgodnie z definicją art. 212 § 1 Kodeksu karnego zniesławienie polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zniesławić można nie tylko pojedynczą osobę fizyczną, ale także grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej. Zniesławienie musi odnosić się do postępowania (np. głosimy, że pan X prowadzi bardzo
W art. 51 ust. 1 ustawy możemy przeczytać: „kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązany do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”
No to dymy here.
#danielmagical #grubaryba
Nie twierdzę, że dane osobowe można upubliczniać, ale z tym artykułem raczej średnio trafiłeś...
To, że jest to powszechnie olewane w internecie nic nie zmienia.
Zapytam więc inaczej... We wpisie na facebooku Grubej Ryby jest tylko imię i nazwisko, nie ma adresu.
W jaki sposób restauracja mogła udostępnić dane, których nie ma w administrowanych przez nich zbiorze? Pyszne.pl przesyła chyba tylko adres dostawy...