Wpis z mikrobloga

@cornchip wypłakac wszystko co się da, żeby w Tobie nie siedziało, bo stlumione emocje wybuchną ze zdwojoną siłą. Potem powoli wracać do żywych i zacząć poznawać nowych ludzi, albo znaleźć nowe hobby. Po prostu coś co zacznie odwracać Twoja uwagę od tego i skieruje myśli na inne tory. Przechodziłam to całkiem niedawno, co prawda już nie ryczę po nocach bo sobie uświadomiłam, że to bezsens. :) jedynie uwiera mnie zmarnowanie tych
  • Odpowiedz
@cornchip: nie pij za dużo, spotykaj się ze znajomymi, oglądaj filmy ( mi książki nie staczały - może poza jedną - Bądź szczęśliwy Andre Matthews). No i czas pomoże. Zawsze będzie bolało, ale mniej. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@cornchip: Nie słuchaj ich. Tylko kakałko! No może ewentualnie jakaś bajka do kakałka. Odlot taki na przykład. A jak to nie zadziała, to zapraszam na podwójnie czekoladowe ciastko z płynną czekoladą w środku. Nawet pozwolę Ci wybrać w jakim kubku chcesz dostać kakało, w końcu masz złamane serce, niech będzie ;-)
  • Odpowiedz
@cornchip: czas. Tylko czas pomoże. Nieważne ile byś nie miała zajęć w ciągu dnia, to przed snem i tak obrazy same będą przelatywały przed oczami niczym film, a łzy napływały do oczu. Jedno jest pewne - na pewno będzie lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz