Wpis z mikrobloga

@susi33: też kiedyś zwróciłem na to uwagę, moim zdaniem ma to związek z dość wysokim progiem finansowym wejścia w ten sport np. w porównaniu do takiego biegania, gdzie murzyni wiodą prym właściwie na każdym dystansie. Innym czynnikiem może być też konieczny odpowiedni ogólny poziom infrastruktury w danym kraju, żeby w ogóle mieć gdzie trenować - w krajach afrykańskich raczej sobie nie pośmigasz tak, jak w krajach Europy Zachodniej.
  • Odpowiedz
@DarkCrusader_102: ale Kolumbijczyków już się znajdzie (przede wszystkim Quintana), więc w Ameryce Południowej już jakaś infrastruktura jest i może się jeszcze pojawią czarnoskórzy, tym bardziej, że zachodnie tereny Kolumbii i Ekwador to w większości murzyni.
  • Odpowiedz