Wpis z mikrobloga

@dlugopis1 Miałem w poprzednim roku to samo. Nie dość, że płaci się 5cbln za prysznic, w którym jest zimna woda - najczęściej xD - to do tego syf. Na moje nieszczęście, zapomniałem klapek i biegłem do sklepu po jakieś. Spotkałem tampona a raz tak śmierdziało kupą, że stwierdziłem, że poczekam na inny kontener. Ludzie nie szanują innych na Openerze.
@superbibulka21: Ok, po prostu ja tych prysznicy za piniądze nie pamiętam (już sporo lat temu to było), za to koło tej stacji benzynowej gdzie wszyscy alko kupowali ktoś sobie zrobił po prostu biznes życia:D