Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#rozowepaski powiedzcie mi dlaczego aż tak jesteście uprzedzone do prawiczków?
Czy to wynika z tego, że nie chce wam się uczyć faceta jak zaspokoić kobietę? Przecież prawiczek to bardzo dobry materiał na partnera do seksu, wystarczy tylko kilka razy by nauczyć co Ciebie zaspokaja i wtedy macie faceta dostosowanego do was.
Raz miałam faceta który do pewnego momentu kłamał, że miał dwie partnerki. Gdy naszła rozmowa na temat tego z kim nigdy nie poszlibyśmy do łóżka (to było jeszcze przed pierwszym seksem) spytał "a prawiczek?". Odpowiedziałam że mi to zupełnie nie przeszkadza i sama przecież byłam kiedyś dziewicą.
Opowiedział mi wtedy jak wielokrotnie dziewczyny po tym jak im ufał i to powiedział wyśmiewały go, zrywały i poniżały w gronie przyjaciółek (które jak wiadomo rozniosą wieść lepiej niż gazety, dlatego spróbował związku na odległość, bo u siebie przez kilka takich panien był spalony). I zastanawia mnie dlaczego tak jest? Co takiego złego w prawiczku? Że musisz go nauczyć jak robi się najpiękniejszą rzecz na świecie, jaką można robić z drugim człowiekiem? Że musisz wykazać trochę inicjatywy a nie kończyć swoją rolę na byciu jęczącą kłodą?
Zastanawiam się jaki typ kobiet (a raczej dziewczynek) ma z tym problem i przychodzi mi na myśl tylko taka która odmawia jakiejkolwiek innej pozycji niż "na misjonarza" przy zgaszonym świetle, seks oralny fuj, seks analny w życiu. Jednak na porządku dziennym jest "Anon zrób mi minetkę" co już nie jest fuj, a nie odwdzięczą się nawet zrobieniem dobrze ręką, nie mówiąc już o lodzie. Ich strategia w seksie to leżeć i jęczeć. I wydaje mi się, że dlatego nie chcą prawiczka bo nie umiałyby zdominować kilku pierwszych razów będąc samymi na poziomie w sumie świeżo rozdziewiczonej dziewczyny, bo ciężko po tak małej części przyjemności z seksu jaką się otrzymuje przy tej pozycji misjonarskiej nazwać to inaczej. Dla mnie to przede wszystkim było bardzo miłe doświadczenie pod względem tego jak z każdym kolejnym razem było mniej mówienia co ma robić, jak wychodził z własną inicjatywą którą podejrzał gdzieś w internecie. Jak przy mnie stawał się pewniejszy siebie i jak szybko nauczył się doprowadzać mnie do wielokrotnych orgazmów. Może tylko dla mnie patrzenie na jakiekolwiek postępy w które mam wkład jest przyjemne, nie wiem.
Z tej strony różowy i chcę znać powody dla których #tfwnogf i #przegryw są dla was, różowych skreślone (bądź nie) i w końcu to zrozumieć, bo dziwi mnie strasznie fakt, że z "wychowaniem" sobie faceta z charakteru nie macie problemów, a już z wychowaniem pod względem seksualnym (gdzie to jest w sumie kwestia 3-4 razy, żeby nauczyć faceta jak was ZASPOKOIĆ) jest wielki problem. Mi na przykład trafił się kiedyś przypadek faceta, który potrafił zaspokajać tylko przez seks analny (bo tak chciała poprzednia partnerka) i mimo, że miał setki tych stosunków za sobą to i tak nie umiał zaspokoić mnie, więc chyba na dobrą sprawę "prawiczka" możemy też trafić nawet gdy miał kilkaset stosunków.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: zduplikowany post. No ale odpowiedz jest prosta. Nikt nas nie chce bo jest z nami coś nie tak. Co dokładnie? To już istotne nie jest, może wygląd, może osobowość, może statut społeczny. Istotnym jest że szkoda czasu żeby sprawdzać.
Dla mnie osobiście jest to m tyle problem że z jednej strony uważam się za bardzo okej człowieka, pomocnego, gotowego poradzić, pośmiać się, coś zorganizować, zadbać jakoś o najbliższych. A z
@AnonimoweMirkoWyznania człowieku zacznij pracować nad sobą, bo to nie problem prawika, a podejścia do życia. Jak będziesz mentalną stuleją to choćbyś #!$%@? chciał to nie zaruchasz, bo #!$%@? widać w oczach.

Nie trzeba ruchać już w gimnazjum, liceum lub w przedszkolu, tylko trzeba być ogarniętym. Jak już na pierwszej randce mówisz, że jesteś prawiczkiem i nie ruchaleś to nie oczekuj od dziewczyny zrozumienia. Desperacją wtedy śmierdzisz na kilometr.

#!$%@? zrozumcie wreszcie, że
@zielonestopylucyfera: kolego spokojnie. Nikt tutaj nikomu krzywdy nie robi. Ja i myślę że część ludzi się udzielających zdaje sobie sprawę ze swojej niskiej wartości na rynku matrymonialnym i jedynie chcemy dać upust swojej frustracji/rozczarowaniu. Tak że jeśli nie masz z tym problemu to gratuluję i mam nadzieję że ci się dobrze będzie wiodło
ZakochanaBarmanka: Tutaj nie chodzi o to, ze jest prawikiem, ale o to ze jest przegrywem, nieudolnym facetem... Opisałam jak to wyglada ze strony różowego, byłam w takim związku i bardzo żałuje. Wpis powinien się pojawić w anonimowych, tag przegryw

Zaakceptował: sokytsinolop
BliskaEskimoska: 1. Czasem wynika ze #!$%@? danego osobnika.
2. Facet jest bardzo religijny - seksy dopiero po ślubie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
3. #!$%@? taki szajs żeby zaruchać, że wzbudza pogardę a nie pożądanie.
4. Nie mam 15 lat i już szukam partnera na stałe, facet który nie chce związku a jedynie się rozprawiczyć, 'pouczyć bycia w związku' i ogarnąć to facet którego unikam. Mogłabym wychować sobie