Wpis z mikrobloga

@Sydica: Kilka lat temu przejście było fajnie wyczyszczone i wyglądało bardzo dobrze, jednak wszechobecny syf składowisko żuli na tym obszarze i super graficiarze ze swoimi napisami "#!$%@?" etc nie ułatwiają zadania i ten stan był utrzymany może z miesiąc
  • Odpowiedz
@kajka666: Centrum przesiadkowe ma być do... przesiadania się, tutaj także w relacjach pociąg-autobusy. Dworzec kolejowy jest tam gdzie jest, nikt go nie przeniesie. To moim zdaniem dobre rozwiązanie aby dworzec był blisko centrum. Bo gdzie indziej?

Spójrz na Kraków, Wrocław, Lublin pracuje nad takim samym rozwiązaniem, Poznań tak ma.
  • Odpowiedz
@JohnMaxwell: Mnie raczej bardziej odpowiada model dobrego połączenia komunikacją publiczną dzielnic (sypialni) z centrum miasta.
Jestem człowiekiem małej wiary i nie wierzę że większej grupie ludzi będzie się chciało doturlać samochodem np. z Mechtalu do centrum, po to by tu przesiąść się do tramwaju czy autobusu.
  • Odpowiedz
@kajka666: Okey, ustalmy jedno - nie jestem lokalsem - wiedzę mam z sieci, ten projekt jest projektem: centru przesiadkowego komunikacji miejskiej czy pozamiejskiej? Jeśli miasto chce utworzyć dworzec dla autobusów komunikacji miejskiej, to rzeczywiście, niezwykłe dziś rozwiązanie. Jeśli to ma być poprawa warunków na dworcu dalekobieżnym, tzw. PKS to co do zasady lokalizacja przy dworcu kolejowym jest dobra. Jak to wygląda?
  • Odpowiedz
@JohnMaxwell: A no widzisz- sytuacja jest specyficzna. Bo to takie połączenie komunikacji miejskiej z pozamiejską. Generalnie jak sobie przejedziesz od Dąbrowy Górniczej (która jest w Zagłębiu) aż po Gliwice (czyli Śląsk) to z dużym prawdopodobieństwem obstawiam, że nie policzysz przez ile miast przejechałeś.
Niestety szwankuje u nas myślenie aglomeracyjne, a forsowane są pomysły pojedynczych miast/gmin.
  • Odpowiedz
@JohnMaxwell: Jak najbardziej sensowne jest to co piszesz- bo wysoce praktyczne jest położenie dworca kolejowego z autobusowym, i jeszcze najlepiej dodatkowo z tramwajami. A to jest w Bytomiu w zasadzie odkąd pamiętam. Ale co z tego, że sobie dojadę na dworzec Bytomski tramwajem czy autobusem, skoro już dalej do Katowic szybciej dostanę się też tramwajem czy autobusem niż pociągiem. Niestety problemy z komunikacją publiczną dotyczą znakomitej większości miast w województwie.
  • Odpowiedz