Wpis z mikrobloga

@SpiderFYM: ja nie miałem, ale kilka lat miałem okazję oglądać eksploatację GTSa 1.9 150KM. Design, prowadzenie, itp., to kwestia modelu i się nie wypowiadam, skoro w taką celujesz to pewnie wiesz na co liczyć. Gorzej z awariami, pomimo że Opelek był dbany i chuchany to jak już się sypnął to tak, że poszła ponad dycha na naprawy - wyszły typowe najpoważniejsze wady turbodiesla.
@SpiderFYM: Ja jeżdżę 120KM, jak narazie 12k km i zero awarii, dpf problemów nie robi. Średnio pali mi 5,7-6L ale albo jadę po mieście albo po trasie dynamicznie 120-140 często wyprzedzając więc jak ktoś ma lekką nogę to i niżej da się zejść. Co do mocy to z czego się przesiadasz ? Jak dla mnie 120KM to takie minimum, daje rade choć gdybym znalazł wtedy 150KM to bym się nawet nie
@SpiderFYM Ja mam 1.9 120KM, na razie zrobiłem nim tylko 15k km, póki co mi nie zdarzyła się żadna awaria, po poprzednim właścicielu naprawiałem czujnik kąta skrętu i silnik wycieraczek który padł, z silnikiem zero problemów, trzeba dbać bo to jednak diesel, profilaktycznie wyczyściłem egr, dpf zero problemów, propo mocy to 120 to minimum, do tego auta. 150 KM są uważane za bardziej awaryjne ze względu na klapy wirowe, które najlepiej to
@Kejran: dlaczego? Rozglądam sięwłaśnie za automatem.
@dojo66: no to te pytania co powyżej - ja kz dynamiką przy wyprzedzaniu? Czy na jakieś trasie można przycisnąć i jaka prędkość jeszcze jest komfortowa bez ogromnego chałąsu, bo np 140 przy mojej astrze to już dosyć głośno, a jak doszełem lekko ponad to dramat pod względem głośności. Manual czy automat? Spotkałeś sięz tym stwierdzeniem że 150km jest bardziej awaryjne? no i czemu diesel,