Wpis z mikrobloga

@Kwassokles: U mnie wczoraj w szpitalu to był tak awangardowy posiłek, że z początku nie wiedziałem co z nim zrobić. Otwieram pudło a tam klasycznie trzy kawałki chleba i masełko a obok kulka ryżu w dziwnych kolorach. Po głębszym zbadaniu tej kulki okazało się, że to warzywa z ryżem pomieszane. Tak więc jadłem kanapki z ryżem xD Jestem stałym klientem szpitali, ale taki zaskakujący posiłek to pierwszy raz mi się trafił.