Wpis z mikrobloga

MIrki, próbuję się obecnie uczyć programowania w javie. Problemem jednak, oprócz tego że póki co nie mogę nic zrozumieć jest absolutny brak skupienia. Ciągle jestem rozkojarzony, nieustannie ziewam. Jakiś czas temu myślałem że to wina stresu, lekarz również to zasugerował. Problem w tym że obecnie nie za bardzo się stresuję a rozkojarzenie nie mija. Dodam, że mam tak od naprawdę bardzo dawna, w zasadzie zawsze towarzyszyły mi problemy ze skupieniem na danym temacie i tylko w niektórych przypadkach jestem w stanie jasno myśleć. W takich momentach jak teraz na przykład, nie jestem w stanie powiązać ze sobą najprostszych rzeczy i dojść do żadnych wniosków czy zapamiętać czegokolwiek. Jakieś rady? #zdrowie #psychika #kiciochpyta #lekarz #nerwica
  • 24
@Midnight_MindDriver: ja mam podobnie, po prostu nie lubię programowania.
Czasem piszę skrypty czy dopisuję do instalatorów jakieś głupoty, ale po prostu mnie to nie jara.
Na siłę programistą nie zostaniesz, musisz mieć zacięcie bo inaczej i tak się wypalisz po roku.
@sunniv: Może, ale ćwiczyłem naprawdę długi czas i też mi się to zdarzało. Ostatnio miałem cięższy okres i przestałem również ćwiczyć. Dietę mógłbym zmienić, ale muszę wiedzieć jak.
@fstab: U mnie to wynika z czegoś innego. Ja chciałbym to robić, bo w sumie to jest taka bariera której nie mogłem pokonać już w czasach szkoły z matmą. A przy okazji mnie to ciekawi. Ale wszystko wydaje się rozmazane, i jak teraz staram się myśleć o czymkolwiek innym, nawet czymś związanym z moją pasją, to nic nie przychodzi mi do głowy. Zupełnie jakby mózg mi się topił.
@Midnight_MindDriver: ja programuje zawodowo i tez czasami mnie cos rozkojarzy. jednak interesuje mnie to i wiekszosc czasu robie to w skupieniu. natomiast jak bylem na studiach i mialem sie uczyc czegos, co mnie nie interesowalo, to mialem dokladnie tak samo jak ty. non stop mi uciekaly mysli od tematu, uczenie sie to byla katorga
@Midnight_MindDriver: @filozof900: Ja mam tak samo. Gdy mam się czegoś nauczyć, związanego z informatyką ale o elektronicę to nie muszę na prawdę się zmotywować, a jak czytam dokumentację jakiegokolwiek języka, który mnie interesuje mogę to robić godzinami bez przerwy. Tak samo jest z programowaniem. Jeśli coś piszę i akurat wpadłem na "genialny pomysł" to nie odciągnie mnie od komputera, mimo głodu i wszystkich innych spraw dookoła.
Nic ci to nie
@PerfectM: Nie zwracacie uwagi na problem. Tu nie chodzi o samo programowanie. Wspomniałem o tym, ze względu na to że to jest coś czym obecnie próbuję się zajmować. Rozkojarzenie jest problemem, sięgającym znacznie głębiej. Nie potrzebuję motywacji, zacząłem się uczyć ponieważ chcę coś zmienić i uważam to za dobry kierunek. Brak skupienia wynika albo z psychiki albo z innych czynników, które miałem nadzieję ktoś mi podrzuci.
@Midnight_MindDriver: Ewentualnie depresja, jakaś lekka. Na Polską psychiatrię bym w sumie nie liczył, bo jak nie masz poważnego problemu to cię zlekceważą, więc mogę ci polecić medytację, suplementację urydyną z omega-3 i choliną - takie zajebiste kombo, które podreguluje ci dopaminę, mniej internetu i innych prostych rozrywek. Sama medytacja jak się przyłożysz daje dużo w kwestii poprawy klarowności umysłu.
@fddsfdds31: W przewlekłą depresję jestem w stanie bardziej uwierzyć. Od internetu odciąć się niejako nie mogę, w zasadzie wszystko co robię skupia się na pracy z komputerem. Muszę chociaż na siłownię wrócić. W każdym razie dzięki za rady, popróbuję z suplementacją.