Wpis z mikrobloga

Mam na działce 6 ar słup wysokiego napięcia, postawiony bezprawnie, bez służebności w KW, bez zgody . Działka oczywiście całkowicie nie budowlana przez ten własnie słup, co gorsze nad druga (również moją ) 9ar, przechodzą linie do tego słupa, co również czyni działkę nie budowlaną, rzeczoznawca wycenił działki na po 3 tys kiedy cena za ar w mojej miejscowości wynosi + - 8,9 tys. Działki położone obie w świetnej lokalizacji na wzniesieniu, z których rozciąga się widok na Nowy Sącz, wiem, ze można się coś starać o odszkodowanie pytanie czy ktoś miał do czynienia z takimi sprawami . Widok z działek bajeczny zwłaszcza nocą wiec strasznie zależy mi na pozbyciu się tych urządzeń czy też ich odkupieniu prze elektrownie w najgorszym przypadku. Zawsze chciałem sobie tam domek postawić czy to letniskowy czy normalny z dużym tarasem i grillować sobie przy takim widoku. Tak mniej więcej prezentuje się widok z nich .
Ktoś miał jakieś podobne przeżycia ? #prawo #azylboners
N.....l - Mam na działce 6 ar słup wysokiego napięcia, postawiony bezprawnie, bez słu...

źródło: comment_KPftHiCToVzrdoOxmbKlVz1L5BGeEYdm.jpg

Pobierz
  • 21
@Nicescroll: z wykupieniem słupa czy przeniesieniem go to może być ciężko, ale możesz dochodzić ustanowienia służebności (odpłatnie) i odszkodowania za bezumowne korzystanie z Twojego gruntu (w wysokości najmu wg cen rynkowych), o ile właśnie nie doszło do zasiedzenia. Z tym, że zasiedzenie liczy się od '89 to jest bardzo różne orzecznictwo i różnie sądy do tego podchodzą, zależy też na jakiej podstawie doszło do budowy słupów (prawdopodobnie jakaś decyzja administracyjna), no
@Nicescroll: Nie ma szans. To jest słup wysokiego napięcia (rozumiem, że taki kratowy). Gdzie mają go przestawić? Innemu człowiekowi na działkę? Słupy niskiego, czy średniego jeszcze czasami się przestawia, np. w drogę (chociaż też z tym jest ciężko), ale nie takie wielkie konstrukcje.
Kupiłeś tę działkę, czy masz ją "od zawsze", tzn. od czasów bez słupa? Jeżeli weszła w twoje posiadanie "obciążona" to zapomnij o jakiś poważnych pieniądzach z odszkodowania. Dostaniesz
@wronaq: Tak dokładnie taki, wiesz co działka jest w moim posiadaniu "od zawsze i od zawsze" był na niej ten słup. Bardziej mi tutaj chodzi o zamianę słupa na kable pod ziemią. Bez jaj to jest strasznie nie sprawiedliwe, nie chce likwidacji czy nie wiem odcinania prądu sam pewnie korzystam z prądu biegnącego po tym słupie, ale każdy zyskuje, ludzie mają prąd , elektrownia kasę a ja straty . TO jaka
N.....l - @wronaq: Tak dokładnie taki, wiesz co działka jest w moim posiadaniu "od za...

źródło: comment_Gw5uPaW4CIuS8pNIzJdiaBidrLlnFWEE.jpg

Pobierz
@Nicescroll: Nikt nie zrobi takiej akcji o jakiej piszesz (przestawienie słupa, trasa podziemna). Zwróć też uwagę, że jeżeli nawet zamieniliby te słupy na kable tylko na twojej działce to trasa zostanie zachowana (w przybliżeniu) i dalej nie będziesz miał możliwości zabudowy.
Ty nie będziesz miał strat, bo wyrównają ci utratę wartości i zapłacą za używanie (przesył). Wartość bez słupa = wartość ze słupem + służebność. Tylko sprawę musisz załatwić.
@wronaq: Ok to jak sie odo tego zabrać , widzę, że jest masa firm zajmujących się tego typu odszkodowaniami tylko jakoś im nie ufam, z jedną co do odszkodowania miałem współprace (odszkodowanie po wypadku na swojej działce nie do przegrania im się udało ), wiec co prawnik , spece sa jacyś od tego.
@Nicescroll: Prawnik, niestety. Masz wycenę (mam nadzieję, że rzetelną), więc wiesz mniej więcej o jakie pieniądze grasz. Po rozmowie z prawnikiem sam musisz zdecydować, czy podejmujesz ryzyko. Generalnie sprawa jest prosta jak drut, ale jak wspominałem są różne dodatkowe aspekty, o których nawet nie wiesz i ich tu nie podajesz, a prawnik jak się zna na rzeczy to musi dopytać. No i jeszcze kwestia wyboru prawnika - nie wszyscy są sobie
@Nicescroll: To musisz zamówić wycenę do celu ustanowienia służebności. To są inne rzeczy. Na początek jednak radzę porozmawiać z prawnikiem, bo być może, że gra jest nie warta świeczki z jakichś powodów.
@Nicescroll: Dokładnie tak, z tym, że lepiej nie korzystaj z usług "firm zajmujących się tego typu odszkodowaniami", tylko adwokata czy radcy prawnego, najlepiej takiego, który ma już doświadczenie z tego typu sprawami. I jak się będziesz do niego wybierał to weź ze sobą całą dokumentację jaką masz dotyczącą tej działki, w szczególności nr Księgi Wieczystej. Z tym, że np. z mojego doświadczenia w takich sprawach wynika, że jeżeli jest tak jak
@wronaq: @nathalije: ok celne uwagi, a powiedzcie mi jak to jest bo słyszałem, że wnosząc o odszkodowanie płaci się 5% wartości żądanego odszkodowania? Przecież to nonsens, bo uniemożliwia dochodzenie swoich praw osobą mniej zamożnym.
tak, to prawda, opłata sądowa w sprawach o odszkodowanie wynosi 5% wartości przedmiotu sporu (czyli żądanej przez Ciebie kwoty), ale w sprawach o ustanowienie służebności opłata wynosi 40 zł. W Twoim przypadku, jeżeli chciałbyś odszkodowania za bezumowne korzystanie oraz kwoty za ustanowienie służebności (a przy założeniu, że nie doszło do zasiedzenia i w dokumentach wszystko ok - to obie kwoty CI się należą), to de facto musiałbyś wytoczyć w sądzie 2 osobne