Mirkówny i Miraski. W piątek mam egzamin na #prawojazdy kat A. Jazdy robiłem na Ursusie więc Odlewnicza jest mi zupełnie obca. Czy znajdzie się ktoś z #motowarszawa obeznany z Odlewniczą i: a) Za flaszkę przejedzie się ze mną po rejonach Odlewniczej we czwartek 15 czerwca ze wskazaniem gdzie egzaminatorzy lubią jeździć b) będzie tak dobry i zaznaczy mi na mapie gdzie lubią jeździć, bym mógł sobie we czwartek pojeździć i zaznajomić się z terenem?
Nie znam zupełnie tych rejonów. Posiadam 125 centymetrowy #!$%@? więc jest czym potrenować. Niestety wszystkie szkoły do których dzwoniłem we czwartek nie jeżdżą.
@Vader-Poland: jeśli masz B to chyba umiesz jeździć wg przepisów? :p nie ma jakiejś konkretnej trasy. Ale zawsze zabierają na nadwiślańska bo to jest jednokierunkowa i skręcasz w lewo tam ustawiając się po lewej stronie jezdni. Tam przed skrętem na nadwiślańska jest dużo równorzędnych i tam tez jeżdżą
O, Legendarny @Oskarek89. Nie, nie umiem, jeżdżę na echolokację. Wszyscy rozumieją, że łatwiej się jeździ jak się chociaż raz było w miejscu, gdzie zaraz trzeba będzie lecieć z gościem na plecach, który obserwuje każdy ruch, ale i tak wszyscy piszą "ŁOLABOGA PRZECIEŻ CHYBA UMIESZ JEŹDZIĆ, MIASTO JAK MIASTO!!!1111evelenenne".
@Vader-Poland: XD No nie wiem, ja jazdy miałem po drugiej stronie Wisły a potem samochodem sobie po Bródnie jeździłem. Potem mogę Ci narysować na Google Maps ze 2-3 trasy jak chcesz. W czwartek Boże ciało to każdy wyjeżdża raczej.
@Vader-Poland: XD Tak to mniej wiecej wyglada. Trochę chaotycznie xD Z Odlewniczej wyjezdza się w lewo lub w prawo. Na żółto cały region po którym się jeździ chociaż słyszałem też że jak skręcisz w prawo na odlewniczej to czasami zabierają w lewo na nowe osiedla a jak w lewo a potem w prawo to zabierają na rondo na marywilskiej to tam możesz skoczyć. Jak skręcisz w prawo to prawdopodobnie pojedziesz do
@Vader-Poland: to ja tylko dodam od siebie do tego co napisał @Oskarek89: że jak 2 lata temu zdawałem, to na sam koniec wziął mnie na taką traskę jak na obrazku. Na szczęście instruktor też mi to miejsce pokazał i tutaj zwróć uwagę, że jak skręcasz z Białołęckiej w Przykoszarową to tam (chyba nadal) jest 30 km/h i lubią tam uwalić na prędkości, bo wszystkie boczne wlotowe, aż do Daniszewskiej bodajże,
@Vader-Poland: wieczorem jak będę w domu to Ci podrzucę parę krytycznych punktów. Nie mam planów na czwartek, więc mógłbym się z Tobą przejechać (o ile nic mi nie wypadnie).
https://goo.gl/maps/HEsRQjtdSfv tutaj stop - często zatrzymujesz się przed przejsciem. Trzeba zatrzymać się jeszcze za przejsciem, bo ujebią za niezatrzymanie się na stopie.
@Oskarek89 @konfitura @Ostasz @kot_w_krawacie: Ale powiem Wam, że tak patrzę na te skrzyżowania i naszła mnie jedna refleksja. Oczywiście, miasto jak miasto. Ogólnie wskazane skrzyżowania są w miarę oczywiste dla kogoś kto jeździ dużo samochodem. Ale tutaj dochodzi stres egzaminacyjny. I tak właśnie dużo osób wiesza psy na chcących zdawać w Łomży, ale nie ma co się dziwić. W Łomży jest plac jak wszędzie ale miasto jest banalne i do tego
@Vader-Poland: cóż, stres to jedno ale dodatkowo egzamin na PJ ma wiele elementów losowych, wystarczy, że pieszy postanowi w ostatniej chwili wtargnąć na onaczone przejście przed Twoim pojazdem i egzamin zakończony. Zahamujesz za ostro to robisz zagrożenie w ruchu, przejedziesz to nieustąpiłeś pierwszeństwa. Życie :D
@kot_w_krawacie: Znajomy z mojego kursu (za namową Tomka Kulika, którego serdecznie pozdrawiam jeżeli czyta Wypok :P ) od razu poszedł do Łomży, na termin czekał 4 dni. Ja jadę na 2 tygodniowy urlop do Łomży od 1 lipca do 14 lipca i jeżeli nie zdam teraz w Warszawie to zaraz po egzaminie idę z wnioskiem o przeniesienie dokumentów. W któryś weekend jak byłem u teściowej wykupiłem sobie 2 godziny jazd po
@Vader-Poland powiem Ci z doświadczenia, jako osoba mocno się stresująca, że miasto to jest już banał. Po zdaniu placu zeszło ciśnienie i trzeba mieć pecha żeby nie zdać. W Warszawie egzaminatorzy są bardzo w porządku i często przymykają oko na drobnostki. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno w Łomży dokładniej mierzą prędkość niż w Warszawie. Tutaj jest to mało dokładnym radarem robione i dobrze o tym wiedzą, więc przy małych
@konfitura: Z informacji od instruktora w Łomży i od instruktorów z którymi miałem jazdy w Warszawie padały jednoznaczne opinie, że oni mają przykaz od ich Dyrektora aby nie żyłowali prędkości na slalomach. Niejednemu już powiedzieli, że "proszę wolniej, ale bezpieczniej". Gadałem z gościem, który miał egzamin w Łomży i po zdanych manewrach zapytał się egzaminatora "ile tam było na radarze" to ten mu odpowiedział "wskazania radaru są dla mnie nie dla
Jazdy robiłem na Ursusie więc Odlewnicza jest mi zupełnie obca.
Czy znajdzie się ktoś z #motowarszawa obeznany z Odlewniczą i:
a) Za flaszkę przejedzie się ze mną po rejonach Odlewniczej we czwartek 15 czerwca ze wskazaniem gdzie egzaminatorzy lubią jeździć
b) będzie tak dobry i zaznaczy mi na mapie gdzie lubią jeździć, bym mógł sobie we czwartek pojeździć i zaznajomić się z terenem?
Nie znam zupełnie tych rejonów. Posiadam 125 centymetrowy #!$%@? więc jest czym potrenować. Niestety wszystkie szkoły do których dzwoniłem we czwartek nie jeżdżą.
Wszyscy rozumieją, że łatwiej się jeździ jak się chociaż raz było w miejscu, gdzie zaraz trzeba będzie lecieć z gościem na plecach, który obserwuje każdy ruch, ale i tak wszyscy piszą "ŁOLABOGA PRZECIEŻ CHYBA UMIESZ JEŹDZIĆ, MIASTO JAK MIASTO!!!1111evelenenne".
Z Odlewniczej wyjezdza się w lewo lub w prawo.
Na żółto cały region po którym się jeździ chociaż słyszałem też że jak skręcisz w prawo na odlewniczej to czasami zabierają w lewo na nowe osiedla a jak w lewo a potem w prawo to zabierają na rondo na marywilskiej to tam możesz skoczyć.
Jak skręcisz w prawo to prawdopodobnie pojedziesz do
https://goo.gl/maps/Vouvkf3yi3A2 tutaj lewoskręt - trzeba uważać, bo często się korkuje i można zostać w #!$%@? miejscu.
https://goo.gl/maps/HEsRQjtdSfv tutaj stop - często zatrzymujesz się przed przejsciem. Trzeba zatrzymać się jeszcze za przejsciem, bo ujebią za niezatrzymanie się na stopie.
https://goo.gl/maps/NjqNz6qyzoM2 jednokierunkowa - ustawić się do lewej przy lewoskręcie.
https://goo.gl/maps/hRAhR3ECS6v zawracanie - duży ruch i można zostać, bo krótkie światła.
https://goo.gl/maps/gh4AxopUno12 uwaga na drogę z pierwszeństwem.
https://goo.gl/maps/rNHoyXrRoQU2 uwaga na przystanek - łatwo
Ale powiem Wam, że tak patrzę na te skrzyżowania i naszła mnie jedna refleksja. Oczywiście, miasto jak miasto. Ogólnie wskazane skrzyżowania są w miarę oczywiste dla kogoś kto jeździ dużo samochodem. Ale tutaj dochodzi stres egzaminacyjny.
I tak właśnie dużo osób wiesza psy na chcących zdawać w Łomży, ale nie ma co się dziwić. W Łomży jest plac jak wszędzie ale miasto jest banalne i do tego
W któryś weekend jak byłem u teściowej wykupiłem sobie 2 godziny jazd po
Niejednemu już powiedzieli, że "proszę wolniej, ale bezpieczniej". Gadałem z gościem, który miał egzamin w Łomży i po zdanych manewrach zapytał się egzaminatora "ile tam było na radarze" to ten mu odpowiedział "wskazania radaru są dla mnie nie dla