Wpis z mikrobloga

@Dzonzi: @Croudflup: jak widzę, że przyszłość narodu, która teoretycznie ma Polskę budować bogatą by ludziom żyło się dostatniej, zadaje pytanie na stronie ze śmiesznymi kotkami, gdzie to samo pytanie wklejone w chociażby google daje odpowiedź, to odbiera mi mowę, słuch i chęć do życia na tej planecie
z mechaniki albo elektroniki


@Croudflup: nie znając trygonometrii? bardzo szczerze wątpię bo w obu tych dziecinach trygonometria trzyma się mocno, no chyba, że do mechaniki stosuje algebrę liego (swoją drogą dobry pomysł), a równania różniczkowe prądów i napięć w dziedzinie czasu rozwiązuje
@adgebworthy: częściowo jej nie pamiętając + na egzaminie może nie było czy kolokwium i tyle. Ja się uczę choćby tylko tego co jest wymagane do zdania bez ściągania. Żebym wszystko umiał- nie. Umiem tyle ile trzeba na zaliczenie. Są momenty, że nie znam zupełnie teorii a robię zadania bo "to wystarczy". Taka to studbaza teraz i nie jest winny ten typek.
@adgebworthy: wypadło na sprawdzenie na wykopie (czego unikam jak ognia).Poza tym twoja poważna wypowiedź sugeruje, że to nie tylko porta ze śmiesznymi obrazkami, ale dla ciebie- coś więcej. Skończmy lepiej bo nie wygląda to normalnie.
@kolnay1: @Croudflup: @adgebworthy: Mi się wydaje, że wystarczyłaby jedynie odpowiedź tak lub nie i temat byłby zamknięty. Okazuje się, że moja rozkmina jest dobra, więc po co narzekacie?
Wiadomo jak to jest na studiach. W pracy 90% matmy która jest na studiach nigdy nie użyjemy, więc to nie jest ten element na którym skupiam się najbardziej.
To już lepiej uczyć się norm żeby wiedzieć gdzie i jakie stosować przewody