Mirki, zastanawiam się co ci lekarze robią przez te 7 lat, czy ile oni tam siedzą na tych studiach. Wczoraj byłem na badaniach na prawo jazdy i koleś (około 35 lat) pytał mnie się jaką mam wadę wzroku. To powiedziałem mu, że minus (i tutaj jakaś liczba z przedziału 0-10). Później kazał mi zdjąć okulary i przeczytać literki od góry. Powiedziałem, że bez okularów to widzę jedynie 2 górne wiersze. Później kazał czytać z okularami.
I tu najlepsze: później się mnie jeszcze spytał czy jestem dalekowidzem czy krótkowidzem. Dalekowidz, który bez okularów czyta jedynie 2 górne wiersze i ma wadę na minusie to by chyba musiał być jakiś wyjątkowy przypadek. I pomyśleć, że to są ludzie, którzy mieli ponad 80% z rozszerzonej biologii.
@rbk17: Nie chodziło mi o sam fakt matury, tylko o fakt, że lekarze to ludzie, którzy piszą maturę zazwyczaj lepiej niż 99% ludzi, a pomimo tego niektórym brakuje jakiejkolwiek wiedzy poza tym co uczą na studiach.
@benzdriver: Tak, liczy się głównie jak się widzi z okularami. Jak byłem w wojsku to bez okularów widziałem tylko 1 górny wiersz, a z okularami mnie nawet nie sprawdzali. Wymieniałem wszystkie choroby jakie mam (bo nie chciałem dostać kategorii A) i mi dali kategorię A.
@fefler: nawet na kierunkach, gdzie trzeba mieć naprawdę wysokie wyniki matur itd trafiają się idioci, tak samo jak na gównokierunkach znajdzie się jakiś geniusz co nie wiadomo co tam robi
@fefler: jakiś pacjent #!$%@?ł się do gabinetu i cisnął z Ciebie bekę przebrany za lekarza. W życiu na takiego idiotę nie trafiłam i uważam, że to niemożliwe. Albo po prostu zapomniał i chciał się upewnić.
Byłam ostatnio na badaniu pola widzenia (jestem po udarze moje pole widzenia to jakieś 70%, ograniczone z lewej strony, badanie pola widzenia polega na tym, że wyskakują kropki w takiej tubie i trzeba wciskać przycisk jak
@fefler jeżeli ma powyżej 40, to mature robił jeszcze w starym systemie, a wtedy mając znajomości, rodzinę wysoko postanowioną lub z pieniędzmi, chcąc być lekarzem, zostawałeś lekarzem. To samo jest obecnie na Ukrainie. Korupcja i kumotwrstwo.
@fefler: mój kolega studiuje medycynę. Generalnie poza piciem wódki i imprezowaniem to nic nie robi. Jest na drugim roku i ma 3 warunki z pierwszego, ale jest bogaty więc płaci i dalej studiuje. Generalnie to tam chyba tylko tacy są
@Piotreczeq: Świetnie, że generalizujesz obserwując jednego swojego znajomego :). Logika level expert. Rozumiem, że jeśli jakikolwiek piekarz w Polsce upiecze kiepski chleb to znaczy, że wszyscy piekarze są do dupy? Zastanów się czasem co piszesz, bo jest mnóstwo ciężko pracujących ludzi na medycynie, którzy poświęcają najlepsze lata życia na te studia i może nie mają ochoty czytać takich bredni jak Twoje.
I tu najlepsze: później się mnie jeszcze spytał czy jestem dalekowidzem czy krótkowidzem. Dalekowidz, który bez okularów czyta jedynie 2 górne wiersze i ma wadę na minusie to by chyba musiał być jakiś wyjątkowy przypadek. I pomyśleć, że to są ludzie, którzy mieli ponad 80% z rozszerzonej biologii.
#konowaly #lekarz
Byłam ostatnio na badaniu pola widzenia (jestem po udarze moje pole widzenia to jakieś 70%, ograniczone z lewej strony, badanie pola widzenia polega na tym, że wyskakują kropki w takiej tubie i trzeba wciskać przycisk jak