@jmuhha: może i mechaniki będą daremne, ale za to będzie je można niewielkim kosztem zmienić na jakieś fajne hydrauliki (o ile sama zmiana okładzin nie wystarczy), bo w rowerze na v-kach raczej nie będzie w ogóle możliwości instalacji tarczówek.
@jmuhha: W tej cenie na pewno V. Po za tym mam tarcze i awaria na tydzień mi rower wyłączyła bo w moim mieście (40k) nigdzie nie było strzykawek i oleju-nawet w serwisach.
@jmuhha: Vki to też prostota serwisu, wystarczy tylko nieco pokombinować z linką i naciągiem sprężyny. Szybko wymienia się też same klocki. Nie pchałbym się w gównotarcze.
@jmuhha: Najlepsze jest to, że takie same argumenty o wyższość V nad tarczówkami czytywałem z 10-15 lat temu na forach mtb. Prostota serwisu, łatwa wymiana klocków, lepiej kupić stare iks-te, sklepy bez części zamiennych, itd, itp. Teraz jak ktoś wyskakuje z Vkami to patrzą na niego jak na upośledzonego, albo samobójce.
No ale fakt - przy 1000 na cały rower nie poszalejesz, pozostaje tylko modlitwa, żeby nie poskładali go z
@jmuhha: opcje są dwie - jeśli nie chcesz w ten rower inwestować to vbrake. Jeśli chcesz to wtedy można rozważyć jakieś gówniane tarczówki bo kupisz dwa dobre zaciski mechaniczne za 100-150 zł i masz świetne heble, hamujące tak samo niezależnie od warunków, nieniszczące obręczy. Byle tylko zakup takiego roweru nie odbił się negatywnie na pozostałych podzespołach. No i pytanie w jakich warunkach i ile będziesz jeździł.
Część druga bitwy. 4 minuty znamienitej zabawy. Rumińskie pięści vs miętki rogal. Byłoby szybciej jakbym zrobił szybciej. Cześć trzecia będzie może za pół roku #heheszki #rumun #crossmemizm #blender
które hamulce lepsze: v-brake czy tarczówki? Mówimy o rowerach w przedziale 1000 zika.
#rowery #rower #hamulce #osprzetrowerowy
No ale fakt - przy 1000 na cały rower nie poszalejesz, pozostaje tylko modlitwa, żeby nie poskładali go z