Wpis z mikrobloga

@ThreeDog: Przykra sprawa. Pewnie w takim razie magicznie pojawia się trzecia. Kurde, wiedziałem że coś paranormalnego się dzieje w tych biedrach. I nie opluj się. XD Pewnie pod nosem mruczysz jak ostatni #!$%@? i sie dziwisz, że nikt nie przychodził. XDDDDDDDDDDDDD

W sumie może poza swoją wieś wyjedź gdzie 3 osoby żyją, to zobaczysz że otwierają więcej XDDDD
@ThreeDog Od razu musi być Janusz co mu się wąs trzęsie ;)
To że znasz ten biznes od innej strony niż my to już wiemy, i nie gadamy tu o takich rzeczach jak potrzeba kolejnego kasjera jak już są wszyscy a o zrozumieniu klientów.
Wczoraj w Biedrze były 2 kasy otwarte, klientów to po +15 na każdej kasie. Dzwonek żeby przyszedł następny kasjer dzwonił 3 razy, ale #!$%@? nikt nie przyszedł :)
@enforcer: nie kumam tego mema. Na emigracja od kilku lat i raczej normalna rzecz, ze jak robi sie kolejka to otwieraja dodatkowe kasy i jeszcze przeprasza ze klienci musieli czekac.