To jest fota jedzenia, które mi przygotowała, moja świeża była ex, #!$%@? gotowała, nie była narodowości Polskiej oraz nie czuła miłości do mielonych, profanowała mielone na wszelakie sposoby, dlatego już z nią nie jestem.
O to mielony faszerowany makaronem, z x dodatkami, zjadłem raz, jak byłem podchmielony.
@Tetrachloroizoftalonitryl: Aż mi głupio ;/ bo możesz być głodny, ja tu śmieszkuję, Ty inaczej widzisz sprawę, dlatego, bez względu co byś nie zjadł, to smacznego :)
@Tetrachloroizoftalonitryl: Ale pijesz i palisz ? Bo jak stare przysłowie mówi kto pije i pali ten nie ma robali ;)
A tak na serio. to ja żyje bez śniadań od ponad 20 lat, jakoś jak zjem np z rana jakieś pieczywo itp to mi strasznie ciężko na żołądku, cholera wie dlaczego, zazwyczaj mój pierwszy posiłek to obiad, z jeśli już, z rana i to od niechcenia, to jakiś jogurt, albo mleko
@Drake1 też śniadań nie jem bo rano nigdy nic nie mogę przełknąć, głodny robie się koło 13, z reguły obiad o 15 jem a, że się wziąłem za siebie to ostatnio jest to mój jedyny posiłek. Chyba, że zjem mało to wtedy robie sobie jeszcze kolacje. Ano pije i pale, ale trzeba rzucać ( ͡º͜ʖ͡º)
@Drake1 tłuste i niedobre. Chociaż czasem w lecie gdy mnie najdzie ochota to jem taką świeżą bułke z masłem i ogórkiem posypanym solą :D ale to raz na ruski rok
Miło czytać ludzi z podobnymi gustami, co do mnie, masła jak innych smarowideł nie jem od 20 plus lat, z wyjątkiem jak robię np bagietkę w piekarniku, z szynką, serem i itp, ogórek pomidory.
W czystej postaci jakoś mam obrzydzenie do smarowideł, w sumie to mam bekę jak czytam ludzi, że bez masła czy margaryny nie da się zjeść pieczywa itp... a po co mam ślina....
@Drake1 ja jak robię sobie kanapkę to używam na spód ketchupu/musztardy/sweet chili czy bbq, zależnie od tego co się na niej znajduje. Masła używam i owszem, ale do smażenia czasami, do jajecznicy na przykład czy pancakesów, ale tam to tego nie czuć
To jest fota jedzenia, które mi przygotowała, moja świeża była ex, #!$%@? gotowała, nie była narodowości Polskiej oraz nie czuła miłości do mielonych, profanowała mielone na wszelakie sposoby, dlatego już z nią nie jestem.
O to mielony faszerowany makaronem, z x dodatkami, zjadłem raz, jak byłem podchmielony.
A tak na serio. to ja żyje bez śniadań od ponad 20 lat, jakoś jak zjem np z rana jakieś pieczywo itp to mi strasznie ciężko na żołądku, cholera wie dlaczego, zazwyczaj mój pierwszy posiłek to obiad, z jeśli już, z rana i to od niechcenia, to jakiś jogurt, albo mleko
I napisz jeszcze że masła nie jesz... :D
Miło czytać ludzi z podobnymi gustami, co do mnie, masła jak innych smarowideł nie jem od 20 plus lat, z wyjątkiem jak robię np bagietkę w piekarniku, z szynką, serem i itp, ogórek pomidory.
W czystej postaci jakoś mam obrzydzenie do smarowideł, w sumie to mam bekę jak czytam ludzi, że bez masła czy margaryny nie da się zjeść pieczywa itp... a po co mam ślina....
Ludzie np jedzą suchary