@e3b0c: łatwa i skuteczna, problem bardziej leży po stylu zycia osoby która miałaby ją stosować, w jakim srodowisku się obraca. w sumie to mozesz stosować całe zycie nie robiąc przerw w ogole, jak masz zycie które mozesz wpasować w diete i nic Cie nie zaskoczy to polecam, inaczej odradzam i zachęcam do porzucenia chociazby sniadań do tej godziny 11stej rano co da nam gdzieś 14h postu biorąc pod uwage ze zjemy
Można bez końca, jak Ci pasuje, jednak nie zawsze jest optymalny, nie wiem czy na masie optymalnie wykorzystamy leucynę czy insulinę w takim protokole.
@Efenek: @Pocholere: Jak bardzo restrykcyjnym trzeba byc. Chodzi mi o to ze np. ide zgodnie z planem, jedzenie miedzy 12 a 20 a raz w miesiacu sie zdaza ze ide na urodziny a tam picie i jedzenie do rana? Jak z alkocholem w IF? Ja nie pije piwa ale lubie w weekend wypic sobie sete lub dwie (ewentualnie siedem;-) whisky wieczorem. Liczy sie to jako pozywienie czy po prostu wliczac
@e3b0c co chcesz osiągnąć? Jeśli redukcja to z samego założenia musi być restrykcyjnie, ale wszystko jest dla ludzi. Jeśli masa to jedynym problemem jest pojemność żołądka.
5 dni w tygodniu mam okienko około czterech godzin. Na weekend wydłużam do 8 - 10. Dla mnie to wygodne, bo jak jem śniadania to później cały dzień mogę coś memłać i trudniej mi michę kontrolować.
co chcesz osiągnąć? Jeśli redukcja to z samego założenia musi być restrykcyjnie, ale wszystko jest dla ludzi. Jeśli masa to jedynym problemem jest pojemność żołądka.
@Pocholere: przez restrykcyjnosc chodzi mi bardziej o pojawianie sie dni kiedy to okno zywieniowe sie wydluzy.
5 dni w tygodniu mam okienko około czterech godzin.
czyli ok bedzie jezeli np. bede robil sobie na codzien okno 12-20 a np w przypadku jakis swiat, imprez itp przesowal
@e3b0c nie ma problemu. Pamiętaj tylko żeby nie skracać na początku okna do czterech czy dwóch godzin. Zostaw sobie dodatkowy bodziec na później, bo w końcu znowu przestanie spadać. Wtedy będziesz miał dodatkową opcję w postaci kolejnego skrócenia okna.
#dieta
w sumie to mozesz stosować całe zycie nie robiąc przerw w ogole, jak masz zycie które mozesz wpasować w diete i nic Cie nie zaskoczy to polecam, inaczej odradzam i zachęcam do porzucenia chociazby sniadań do tej godziny 11stej rano co da nam gdzieś 14h postu biorąc pod uwage ze zjemy
Jak bardzo restrykcyjnym trzeba byc. Chodzi mi o to ze np. ide zgodnie z planem, jedzenie miedzy 12 a 20 a raz w miesiacu sie zdaza ze ide na urodziny a tam picie i jedzenie do rana?
Jak z alkocholem w IF? Ja nie pije piwa ale lubie w weekend wypic sobie sete lub dwie (ewentualnie siedem;-) whisky wieczorem. Liczy sie to jako pozywienie czy po prostu wliczac
5 dni w tygodniu mam okienko około czterech godzin. Na weekend wydłużam do 8 - 10. Dla mnie to wygodne, bo jak jem śniadania to później cały dzień mogę coś memłać i trudniej mi michę kontrolować.
To jest model żywienia, a nie dieta. Chcesz iść w
@Pocholere: przez restrykcyjnosc chodzi mi bardziej o pojawianie sie dni kiedy to okno zywieniowe sie wydluzy.
czyli ok bedzie jezeli np. bede robil sobie na codzien okno 12-20 a np w przypadku jakis swiat, imprez itp przesowal