Wpis z mikrobloga

No kurcze, ale nerwa dostałem. Półfinał DKT, pierwsza minuta czerwo dla gościa, karny. Nie strzeliłem, słupek - faktycznie moja wina, a co potem się działo to festiwal żalu i rozpaczy. Gość w 10 mnie jedzie, jego gracze są wszędzie, strzelił 2 bramki, bo faktycznie coś tam grał. A co moi zawodnicy robili to się #!$%@? w głowie nie mieści. Była taka jedna akcja, że spokojnie bym wszedł na główną na reddicie, ale zaraz powiem co. Idzie tots martins sam na sam - słupek, dobija Teodorczyk bramkarz broni, jest sam na sam z bramką i trafia gdzieś w obrońce z 2m. No #!$%@?, i skończyło się na tym, że 1-3 i mnie #!$%@?ło z meczu, samo a nie żaden rage, więc powtórki żadnej nie mam. Napisałem do tych karakanów na livechata grzecznie, żeby mi kurna dali tą kartę za moje nerwy zszargane. Napisał mi, że mi da przepustkę do WL ( na #!$%@? mi jak i tak znowu z 10 meczy zagram) i że zobaczy czy może mi przydzielić kartę i dostanę maila za jakiś czas. No jak nie dadzą to kurde mnie chyba krew zaleje.
#fut
  • 9
@nith:
No dokładnie, w ogóle nie było czuć różnicy. Gość na mnie siadł, że ciężko mi było przetransportować piłkę gdzieś dalej. Dopiero w obronie było widać, że brakuje gdzieś tego jednego
@nith ja tak miałem w drugą stronę. Moi grali jak totalne pokraki. Dostałem czerwoną kartkę, a tam człowieku masakra, moi są wszędzie, podania piękne, strzały piękne, odbiory poezja
@Mysciak: u mnie tez dzis bylo wesolo....zostala mi jedna proba, pierwszy mecz wygralem, drugi dostalem szybkie dwie bramki i zaczalem wreszcie cos grac....wreszcie jedna, druga akcja i wreszcie pieknie rozklepana obrona i.....i nagralem dobra powtorke jak Tots Alli wali do pustej bramki :) Odechcialo mi sie grac.....potem jeszcze jeszcze karny dla goscia za sam nie wiem co...tez mam powtorke i chyba zaraz to sprawdze co tam sie stalo :)
@bizkitek83: Mi ostatnio lepszego karnego gwizdnęli. Gościu za mocno podał do napastnika na dobieg. Wychodze sobie więc bramkarzem jednocześnie blokując jego napastnika obrońcą. Mój bramkarz łapie piłke, koleś napiera na mojego obrońcę od tyłu w plecy tak mocno, że go przewraca a sedzia gwiżdże karnego dla niego xD