Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do ludzi atrakcyjnych. Czy zdarzył się wam kosz od kogoś? Albo po prostu brak zainteresowania? Nie jestem jakoś bardzo atrakcyjna i szaleją za mną tacy zwykli faceci, fajni, dobrzy, ale tacy już mocno przystojni i bardzo "magnetyczni" to już mniej. Spoko, bo do tych drugich nawet nie startuję. Pretensji nie mam.
ciekawi mnie czy Wam, takim powiedzmy ludziom od 8/10 w górę zdarzają się kosze. Bo jednak wtedy się gra w innej lidze, ludzi bardzo atrakcyjnych a oni mają mnóstwo opcji. Piszcie szczerze. No i pytanie czym jest kosz? Czy jeżeli ktoś chce się z nami jakiś czas "powygłupiać" ale nic poważnego to też jest jakiegoś rodzaju kosz? Bo celem jest wg. mnie po prostu stały związek. #logikarozowychpaskow #zwiazki #podrywajzwykopem

Obrazek jest żartem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Pytanie do ludzi atrakcyjnych. Czy ...
źródło: comment_EkbSWz61X6CNFsWSCa4ZSEdG7QSjyIWf.jpg
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: Celem kobiet jest stały związek (przynajmniej podświadomie). Ale obie płcie się lubią "powygłupiać" - uwierz, nawet dziewczyny w stałych związkach. Ogólnie polecam startować do tych atrakcyjnych niebieskich, ale na totalnym luzaku. Czasami laska jest 6/10, ale z gadki 9/10 i można z nią naprawdę fajnie poflirtować. Pokaż, że jakoś strasznie ci nie zależy i robisz to bardziej dla zabawy / treningu. Tych ładnych trochę się szwęda po tej ziemi. Ale
@AnonimoweMirkoWyznania: Może nie jestem super-babką, coś jak 6/10 w porywach do 7, ale kiedyś na atencję niebieskich nie narzekałam (teraz już mniej, bo pcham wózek z dzieckiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Raz zdarzył mi się prawie-kosz, nie wiem jak to nazwać. Facet zagadał, umówił się ze mną i spotkaliśmy się dwa razy, po czym nagle zamilkł. Zadzwoniłam do niego po jakimś czasie (spotkania były dwa, ale rozmawialiśmy