[kzrr]

Taka, oto sytuacja dzisiaj. Wchodzę z rana na konto przez apkę a tu jeb 70 cbl pobrane za "opłata za kartę", myślę co jest #!$%@? ? Rozumiem jakieś 5 pln rocznie czy coś. Dzwonię przez apkę na infolinię i robię zadymę z grubej rury. Kobieta mi tłumaczy że to roczna opłata za kartę kredytową - no chyba was posrało. Ciekawostką jest to że tej opłaty można uniknąć jeżeli uwaga, przeprowadzi się rocznie 240 transakcji albo jednorazowo na kwotę 12000 cbl, zapytałem jej jak mam zrobić jednorazową kwotą na tyle skoro mam limit dwa razy mniejszy xD Ale nie otrzymałem odpowiedzi. Powiedziałem że w skoro tak, to dzisiaj rezygnuję z posiadania karty, blokują ją i cześć, na co Pani powiedziała że w sumie to może złożyć wniosek o zwrot tej opłaty ale to trwa do pięciu dni, na co powiedziałem jej że skoro ściągacie dzisiaj hajs to widzę go dzisiaj z powrotem na koncie. Na koniec jak przemiła Pani wysłała już mój wniosek, to zapytałem czy jeżeli wniosek/reklamacja zostanie pozytywnie rozpatrzony to oznacza to że hajs został mi zabrana bezpodstawnie i to jest jednoczesne przyznanie się do tego ? Ech...usłyszałem że w sumie to oni są bankiem internetowym i czym może mi jeszcze w czymś pomóc xDD. Decyzję i zwrot 70 cbl miałem po 5 minutach od zakończenia rozmowy.

Ja się zorientowałem, ile tysięcy ludzi w Polsce się nie zorientuje albo stwierdzą że tak musi być ? Nie dajcie się.

Wołam #mbank bo jesteście zajebiści w #!$%@? po raz kolejny xDD

##!$%@? #oszukujo #banki #oddawacpiniodze #januszebiznesu #mbankcwel