Aktywne Wpisy
darknightttt +14
Chyba wbije nóż w mrowisko ale jestem ciekawa jakie wy macie podejście.
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
jmuhha +4
Jak mam kupić sobie mieszkanie za pensje lekarza 6k brutto?
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
Jak to nie jest manipulacja to ja nie wiem co jest.
Po lewej zdjęcie standardowej, klasycznej tkanki miejskiej z wydzielonymi trawnikami:
- diametralnie niezadbane,
- jesienno/zimową porą,
- krzywe płytki,
- jakiś wyjechany parking,
- szare bloki.
Po prawej "nowa wizja miasta", czyli Kuźnicza prowadząca prosto z rynku:
- odremontowana,
- ładna pogoda, wiosna/lato,
- fragment uchwycający największą ilość zieleni (chociaż to określenie woła o pomstę w tym kontekście),
- odnowione budynki.
Czy mi się tylko wydaje czy Wrocław szuka sobie poklepania po plecach i pragnie lecieć dalej w "wincej betonu, tu walnem drzewko, tam malutką doniczkę i wszystko gro, ludzie się cieszą, bo mówią, że ładnie"?
Dobrze, że dali opcje "żadne z powyższych", bo te betonowe plaże to jest jakiś dramat. W komentarzach wrzucam parę wspaniałych rewitalizacji i przestrzeni publicznych z Wrocławia.
Tagi