Wpis z mikrobloga

Matka jedzie po mnie jak po burej suce kłamiąc na mój temat m.in z tym, że nie pracuję (mam dwie prace i jeszcze roznoszę ulotki).
Cokolwiek powiem na swoją obronę słyszę od ojca "zamknij mordę #!$%@? suko".
Wyszłam z pokoju bo nie wytrzymałam.
Matka: Jeszcze się potnie.
Ojciec: Niech się tnie, położą szybciej do psychiatryka i na dłużej. Znowu chociaż będzie spokój.

Dlatego uważam, że fakt, że każdy rodzic kocha swoje.dziecko to mit. Tak wygląda życie efektu łapania na dziecko



#feels
  • 246
  • Odpowiedz
@ModeracjaMiDokucza to jednak jest coś ze dopóki nie powiesz ze Polak. I ten język niestety musiałeś się nauczyć a ja holenderskiego nie mam zamiaru bo holendrzy czy ich język czy ang nie ma większego znaczenia zawsze chętni do konwersacji.
  • Odpowiedz
W dodatku straciłam przyjaciela bo stwierdził że jestem głupią #!$%@?ą, którą przeleciała połowę mirko i sam by mnie patykiem w gównie przez reklamówkę nie dotknął.


@Twinkle: dlaczego mnie znowu omija wszystko co fajne?!?!?!?!??!?!
  • Odpowiedz
Szkoda tracić czas na pocieszanie czy tłumaczenie czegokolwiek takim ludziom jak autorka wpisu. Widać, że dziewczyna nie chce wyrwać się z tego gówna i jeszcze na dodatek nie dość, że w domu ma patologię, to jeszcze szuka sobie toksycznych znajomych. Pewnie jakby znalazła sobie faceta to też toksycznego, bo tacy ludzie ją przyciągają, kręcą. Jest mnóstwo sposobów by OPka się wyrwała z takiego życia, ale tego nie robi. I nie zmieni tego
  • Odpowiedz
@Twinkle: Nie ma komu bardzo zazdrościć, wielu jest, których trzeba bardzo żałować.
jedynie cierpienie jest odczuwalne przez co realne

polecam książkę "w kręgu dobra i zła wybrane teksty z etyki współczesnej od Hegla do Levinasa" jest tam kilka ston autorstwa Schopenhauera na których dobrze wyjasnia cierpienie
nie będę cie zachęcał
tez przechodziłem podobna sytuacje ojciec chlał wiesz jak jest
nie będę ci tego polecał
po prostu każe ci to #!$%@? mać
  • Odpowiedz
  • 2
@Twinkle Napiszę Ci to samo co milion innych osób, musisz się usamodzielnić, póki żyjesz nie jesteś przegrana, bo potrafisz jeszcze walczyć. Trzymaj się koleżanko
  • Odpowiedz
@Twinkle ja się z dwoma kundlami rozbijam po wynajmowanych mieszkaniach ;p tylko że ja całe mieszkanie wynajmuje, nie pokój, ale np we Wrocławiu widzialam kilka ogłoszeń z pokojem od weganow z domów pełnych zwierzaków. Wiem, że pewnie odpada bo nie można mięsa w lodówce trzymać, ale jak widać da się.
  • Odpowiedz
@Toniejestkolejnemultikonto: Zgadzam się z Tobą. Tylko że w tym przypadku jest taka różnica, że mnóstwo osób tutaj, jak widać po komentarzach już się z autorką zaprzyjaźniło i dawało jej dobre rady już nie raz. Widać, że ma tu wsparcie, podejrzewam, że ledwo wyrabia z odpisywaniem na PW. No i co to daje? No właśnie gówno... i o to mi właśnie chodziło
  • Odpowiedz