Mirki, ja p------e, brak mi słów, wczoraj ktoś włamał mi się na #ebay i wydał całą kasę jaką miałem na koncie...
Zamawiałem coś tydzień temu i chciałem sprawdzić jak tam moja przesyłka. Wchodzę na pocztę, a tam 3 wiadomości nowe sprzed godziny, gratulujące kolejno zakupu ; - nowy iPhone 7 plus ( do tego czerwony) 900f - case za 3f - i najlepsze : elektryczna hulajnoga k---a za 500f
Wtf!? Sprawdzam szybko konto bankowe : 0.5p J----------------c. Jpg zadzwoniłem do banku żeby to w jakiś sposób anulować, ale odesłali mnie do Ebaya. Więc dzwonię do Ebaya, pół h na telefonie (w tym czasie zdążyłem dojechać do chaty bo całe szczęście byłem akurat na firmie, i miałem wyjeżdżać dalej, zmieniłem hasło do poczty, banku, Ebaya, PayPala) Mila Pani wysłała do sprzedawców wiadomość że ktoś się włamał na moje konto,jednocześnie blokując i prosząc o nadanie nowego Hasła poprzez email.
Najlepsze jest to, że ten ktoś nie zmienił adresu dostawy, ale wysłał wiadomość do sprzedawcy z nowym adresem... I nie usunął jej kretyn. Po 10 mim sklep od tego gówna na kółkach odpisuje że zakup anulowany i kasa wróci na kartę (uffff) Teraz czekam na tych od ajfona.
Powiedzcie mi jak to jest możliwe że ktoś się włamał? Mam antywira, loguje się tylko z laptopa i to z domowego WiFi.. Moim błędem było to że nie miałem połączonego PayPala, tylko bezpośrednio kartę. (wynikło to z problemów z kartą tydzień wcześniej ja p------e) Kupowałem pare dni temu bilety z takiej średnio wyglądajacej stronki, ale mieli wszystko zabezpieczone więc tu ewidentnie ktoś się dostał tylko do ebaya... Nie mam pomysłu innego niż jakis wirus /keyloger...
Zastanawiam się skąd mógł wiedzieć ile może wydać, bo to aż dziwnie że zamówiono za dokładnie tyle ile miałem na koncie.. #hacking #uk #gorzkiezale #bekazpodludzi (foto wysłanej wiadomości)
@3rdEye nic sie nie stalo, kase odzyskasz. Jestes zabezpieczony z wielu stron. Tyle, ze irytujace. Mi juz dobre kilka lat temu wyczyscili jedno z kont. 'Konto paliwowe' z ktorego lalem w auta. Wyciagneli kase z bankomatow w... Hiszpanii ( Londyn here ). Wszystko odzyskalem, ale jaki wstyd po zatankowaniu ze nie mozna karta zaplacic...
@3rdEye: a nie dostałeś ostatnio smsa z banku, że powinieneś się zalogować bo cośtam cośtam? Jest tego ostatnio plaga w UK. Sms przychodzi dość legitny, jako nadawca wyświetla się nazwa Twojego banku.
@3rdEye: najczęstszy schemat to używanie tego samego logina wszędzie, gdzieś w końcu ktoś łączy go z adresem email, potem ten email z bazą kont z przeróżnych wycieków, potem z tej bazy wyciąga hasło/hash hasła, łamie lub szuka po dostępnych tablicach i liczy na to że a. masz to samo hasło na poczcie, b. że masz to samo hasło na innych stronach
@unster to musiał być ktoś mało rozgarniety, skoro nie usunął wiadomości do sprzedawcy o zmianie adresu... Mega dziwne to wszystko... Nic mi do głowy nie przychodzi, jedynie właśnie jakas fejk stronka na której rzekomo zalogowałem się do ebaya... Ale wchodziłem raczej tylko przez Google, a nie żadne dziwne maile itd.
@velaskez wiem wiem, już dodałem konto PayPal, i do niego potrzebny jest mój telefon jak i każdej akcji pieniężnej. Po prostu wcześniej nie mogłem dodać karty ponieważ miałem polskie konto na PayPalu, a karta angielska, więc dodałem bezpośrednio przez ebay,co bylo dużym bledem jak widać
Zamawiałem coś tydzień temu i chciałem sprawdzić jak tam moja przesyłka. Wchodzę na pocztę, a tam 3 wiadomości nowe sprzed godziny, gratulujące kolejno zakupu ;
- nowy iPhone 7 plus ( do tego czerwony) 900f
- case za 3f
- i najlepsze : elektryczna hulajnoga k---a za 500f
Wtf!? Sprawdzam szybko konto bankowe : 0.5p
J----------------c. Jpg
zadzwoniłem do banku żeby to w jakiś sposób anulować, ale odesłali mnie do Ebaya.
Więc dzwonię do Ebaya, pół h na telefonie (w tym czasie zdążyłem dojechać do chaty bo całe szczęście byłem akurat na firmie, i miałem wyjeżdżać dalej, zmieniłem hasło do poczty, banku, Ebaya, PayPala)
Mila Pani wysłała do sprzedawców wiadomość że ktoś się włamał na moje konto,jednocześnie blokując i prosząc o nadanie nowego Hasła poprzez email.
Najlepsze jest to, że ten ktoś nie zmienił adresu dostawy, ale wysłał wiadomość do sprzedawcy z nowym adresem... I nie usunął jej kretyn.
Po 10 mim sklep od tego gówna na kółkach odpisuje że zakup anulowany i kasa wróci na kartę (uffff)
Teraz czekam na tych od ajfona.
Powiedzcie mi jak to jest możliwe że ktoś się włamał?
Mam antywira, loguje się tylko z laptopa i to z domowego WiFi..
Moim błędem było to że nie miałem połączonego PayPala, tylko bezpośrednio kartę. (wynikło to z problemów z kartą tydzień wcześniej ja p------e)
Kupowałem pare dni temu bilety z takiej średnio wyglądajacej stronki, ale mieli wszystko zabezpieczone więc tu ewidentnie ktoś się dostał tylko do ebaya...
Nie mam pomysłu innego niż jakis wirus /keyloger...
Zastanawiam się skąd mógł wiedzieć ile może wydać, bo to aż dziwnie że zamówiono za dokładnie tyle ile miałem na koncie..
#hacking
#uk
#gorzkiezale
#bekazpodludzi (foto wysłanej wiadomości)
Mi juz dobre kilka lat temu wyczyscili jedno z kont. 'Konto paliwowe' z ktorego lalem w auta. Wyciagneli kase z bankomatow w... Hiszpanii ( Londyn here ).
Wszystko odzyskalem, ale jaki wstyd po zatankowaniu ze nie mozna karta zaplacic...
Jest tego ostatnio plaga w UK. Sms przychodzi dość legitny, jako nadawca wyświetla się nazwa Twojego banku.
@trustME zgłosiłem wczoraj jeszcze dzisiaj wyślę wszystko do http://www.actionfraud.police.uk
@Bieniuraper nic z tych rzeczy, to wygląda tak, jakby ktoś dostał się tylko do ebaya, ale w jaki sposób - zielonego pojęcia nie mam
Spróbuj tym przeskanować:
https://www.f-secure.com/en/web/home_global/online-scanner
Od wielu lat uzywam f-secure i bardzo sobie chwalę.
@unster to musiał być ktoś mało rozgarniety, skoro nie usunął wiadomości do sprzedawcy o zmianie adresu... Mega dziwne to wszystko...
Nic mi do głowy nie przychodzi, jedynie właśnie jakas fejk stronka na której rzekomo zalogowałem się do ebaya... Ale wchodziłem raczej tylko przez Google, a nie żadne dziwne maile itd.
Nie żal mi cię
2. Mogłeś być w dumpie z jakiegoś serwisu i po prostu hasło pasowało
[SQLi -> Sentry MBA -> jak pasują passy to sprzedajesz email:pass - imo mogłeś mieć podobne/to samo/słownikowe hasło]
Jak możesz to aktywuj 2FA i na PP jest chyba ta sama opcja. Jeśli płacisz kartą to staraj się robić od razu chargeback w takich przypadkach.