Wpis z mikrobloga

Matura, egzamin gimnazjalny, egzamin 6 klasisty i inne takie - wiecie co było dla mnie najgorsze? Nie, nie bałem się samych egzaminów. Najgorsze było uczucie, że się ma najgorsze ubrania, bo prawie wszyscy mieli garnitury fajne ładne a ja zazwyczaj jeansy i niezużyta koszulka. Na maturę udało się mi pożyczyć garnitur - za duży, stary i brzydki. Uczucie bycia gorszym kiedy wszyscy mają fajne, ładne, modne - bezcenne.
Zaraz ktoś wyskoczy, że teraz jestem twardy bo bieda kształtuje charakter! Może i kształtuje, ale nie jest to właściwy kształt.
Pozdrawiam

#przegryw #feels #matura #oswiadczenie #zalesie
  • 5
@LajfIsBjutiful: z mojego punktu widzenia : znałam osoby, które pochodziły z biednych rodzin i faktycznie, nie miały garniturów czy innych "modnych" strojów na szczególne okoliczności, ale nie ubiór definiuje człowieka - byłeś czysty, schludny, odprasowany i wszystko ok. Natomiast zawsze mnie dziwiły osoby, które miały pieniądze a nie potrafiły się ubrać porządnie na galowo, tyczy się to chłopaków ( i nie tylko) którzy ubierali się jak do skateparku, i wiadomo było
@LajfIsBjutiful: bieda jak i zbyt duża ilość pieniędzy w rękach człowieka niepotrafiącego zarządzać budżetem zawsze zle się skończy. Człowiek bez pieniędzy, który zawsze je miał nie będzie się potrafił odnaleźć bez nich bo wszystko załatwiał wyciągiem z bankomatu, ten co nie miał ma teraz urazy na psychice ze względu na niskie poczucie własnej wartości wynikające z "odstawania od grupy". Oczywiście te dwie opcje się ze sobą łącza jeśli weźmiemy pod uwagę