[decentralizacja]

#bitcoin #kryptowaluty

http://www.wykop.pl/link/3717957/co-rosjanie-szykuja-na-bialorusi-estonski-wywiad-ostrzega-nato/

ludzie się zastanawiają co na wojnę, myślą że jak kupią złoto to w razie W wyniosą przez granicę dorobek życia w spodniach i nikt im nie zabierze, kontrola graniczna, bandyci, napotkany patrol, policja w państwie docelowym, ( ͡° ͜ʖ ͡°)

zamiast normalnie bitcoin hasło w głowie i załatwione

[megaloxantha]

@decentralizacja: Bitcoin to zadziała w wypadku małej lokalnej wojny, ale w wypadku III WŚ będzie bezwartościowy.

[decentralizacja]

@decentralizacja: Bitcoin to zadziała w wypadku małej lokalnej wojny, ale w wypadku III WŚ będzie bezwartościowy.

@megaloxantha: niby dlaczego?

[megaloxantha]

@decentralizacja: Bo pierwsze co zostanie zaatakowane to światowy internet. Nie będzie internetu tylko w najlepszym wypadku lokalne sieci. Nie będzie blockchaina.
Nawet bez destrukcji internetu nie będzie kopania, bo żaden kraj nie będzie marnować prądu na kopanie, całość będzie iść na produkcję wojenną.

[WinstonWolf]

@pociag: Bzdura. Copii blockchaina jest masa.

[WinstonWolf]

@megaloxantha: Raczej całego neta nie odłączą i mimo mocno utrudnionego dostępu, da się skorzystać.

[decentralizacja]

@pociag:
Jak wyłączysz tysiące komputerów na całym świecie w różnych krajach?

Nawet wojna USA vs Chiny vs Rosja zostawi dużą część sieci.

[megaloxantha]

@decentralizacja: Przecież położenie światłowodów na dnia oceanów jest ogólnie znane. Pierwsze co to zostaną przecięte.
III WŚ to raczej na 100% wojna nuklearna więc pójdą wszystkie satelity. Dodatkowo jak ktoś będzie miał pecha być w miarę blisko eksplozji na orbicie to emp mu wyzeruje dane na ssd i pendrajwach.

Bitcoin jako taki istnieje tylko na globalnej sieci. Nawet gdyby kopalnie ciągle były legalne, będzie ogromny problem bo nawet jak jakiś gość

[decentralizacja]

@megaloxantha: ludzkość już nigdy nie straci ze sobą łączności bo to tryliony USD strat.

Oczywiście konkretny kraj może być odcięty od sieci na jakiś czas. Ale też nie w całości.

Co do uciekanie z kraju to na czas podróży lepiej oczywiście mieć rzeczy praktyczne, w tym różne waluty (małe kwoty).

Natomiast odnośnie majątku już po opuszczeniu strefy wojny, to na pewno Internet nie upadnie.

W kwestii SSD/pendrive, przecież mówiłem że hasło

[m.....n]

@megaloxantha: Bzdury. Według zamysłu DARPA ARPA-NET był budowany właśnie żeby przetrwać wojnę nuklearną. Oczywiście spora część może zostać dezaktywowana. Nie bardzo wyobrażam sobie jak eksplozja nuklearna miałaby zniszczyć światłowody międzykontynentalne.

[megaloxantha]

@decentralizacja:

ludzkość już nigdy nie straci ze sobą łączności bo to tryliony USD strat.

No na tym polega wojna że jest dużo destrukcji. Wojna światowa nazywana jest światową bo destrukcja dociera do prawie każdego zakątka świata.

Natomiast odnośnie majątku już po opuszczeniu strefy wojny, to na pewno Internet nie upadnie.

To napisałem, w przypadku wojny lokalnej bitcoin rzeczywiście ma sens. W przypadku wojny światowej strefa wojny to prawie cały świat. Podczas

[m.....n]

@megaloxantha: Tak na prawdę nie znamy szczegółów sieci mil-net. Jeśli połączenia warstwy fizycznej, czy to kablowe czy bezprzewodowe przetrwają to odbudowa węzłów krajowych nie będzie stanowiła problemu. Być może wrócimy do poziomu połączeń komutowanych przez jakiś czas ale nie wyobrażam sobie totalnej likwidacji sieci.

[megaloxantha]

@m00n: No sieć się pewnie odbuduje chyba że świat się podzieli politycznie, tylko jak wyobrażasz sobie bitcoina po kilkutygodniowej fragmentacji sieci? A kilkumiesięcznej?

Do przechowania wartości podczas wojny tylko fizyczne złoto

[decentralizacja]

No sieć się pewnie odbuduje chyba że świat się podzieli politycznie, tylko jak wyobrażasz sobie bitcoina po kilkutygodniowej fragmentacji sieci? A kilkumiesięcznej?

@megaloxantha: po prostu będzie duża reorganizacja i tyle. Polecam NIE handlować w tym okresie.

Ale on raczej nie nastąpi w ogóle: nigdy w historii nowożytnej nie było tak żeby dokładnie zniszczone było nawet 1% terenów ludzkości. Nawet w krajach okupowanych lub pod aktywną wojną, głębokie zniszczenia z burzeniem mostów

[m.....n]

@megaloxantha: Ze złotem jest problem jego przenoszenia, wartość przetrzymuje dobrze ale tak na prawdę w czasie samej wojny nikt nim by nie handlował, raczej ammunicja i konserwy. Spójrzmy co się dzieje w Syrii obecnie ani bitcoin ani złoto nie służy do handlu. Z tego co mi wiadomo to popyt jest na EUR i USD.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[megaloxantha]

@decentralizacja:

po prostu będzie duża reorganizacja i tyle. Polecam NIE handlować w tym okresie.

Zastanów się skąd się bierze wartość bitcoina. Dlaczego ktoś jest skłonny kupić bitcoina za kilka tysięcy, skoro może skopiować kod i zacząć własną sieć?
Odpowiedź: bo kupując bitcoina kupuje się w rzeczywistości dostęp do istniejącej sieci użytkowników i biznesów powiązanych z bitcoinem, a nowa waluta będzie miała tylko jednego użytkownika.
Co się stanie, gdy nikt nie będzie

[m.....n]

@megaloxantha: Temat jest ciekawy. Jeśli chodzi o przechowanie wartości przez wojnę a wykorzystanie go po wojnie to zgoda tak bym właśnie zrobił.
Wracając do ewentualnego przetrwania btc przy wojnie totalnej, to wydaje mi się, że zależałoby to od światowych możnowładców czy chcieliby btc jako alternatywę dla obecnego systemu finansowego (załóżmy, że nie da się go odbudować) Ja to widzę, tak, że połączenia transkontynentalne by przetrwały a sama infrastruktura byłaby na poziomie

[decentralizacja]

Wiesz że to łatwo można zagłuszyć? Albo za używanie idziesz do obozu. To nie czasy 2 wś, teraz by sobie latały drony i wykrywały źródło w kilka sekund...

@megaloxantha: To wykryj tak jeszcze łącza laserowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) powodzenia

i tak na pewno będzie ogólnokrajowy zakaz używania wifi i będzie skutecznie egzekwowany. mogli by tez zakazać używać wody.

Co się stanie, gdy nikt nie będzie handlować

[m.....n]

@megaloxantha: @decentralizacja: Upadek systemu finansowego i użycie bitcoina jest ukazany w serialu Mr. Robot, jak nie oglądaliście to polecam.

[xrn51]

@decentralizacja: Powiem Ci szczerze ze sie uśmiałem. III wojna podkreślmy światowa, będziesz co 2 min wyglądał w niebo czy czasem nie trzeba żegnać się z życiem bo będziesz odcięty od informacji przez tygodnie albo miesiące (wyobraź sobie, że onet ani wiadmości na tvp nie bedą dostępne) i niebędziesz wiedział czy obaszar na którym się znajdujesz jest już objęty działaniami wojennymi badź nie. Może okazać się, że dostaniesz z nalotu dywanowego zanim