Wpis z mikrobloga

Cześć,

Poszukuję programu do monitorowania serwerów, urządzeń w różnych lokalizacjach.

Problem jest następujący
- różni dostawcy internetu
- te same podsieci w wielu firmach ( np 192.168.0.0/24 - tak wiem mało adresów ale po co więcej jak jest 10-20 komputerów )
- niektórzy mogą być NAT'em

Mamy w firmie Nagiosa do monitorowania naszej infrastruktury i działa wyśmienicie, lecz obawiam się problemów przy próbie wdrożenia w tak wielu firmach na raz.

Najlepszym rozwiązaniem byłby system który zbierałby dane lokalnie nawet gdzieś na wirtualce, badź osobnym komputerze i przesyłał do zcentralizowanego systemu w celu przeglądania. Czemu tak ?
Bo spędzam conajmniej 8 - 10 godzin tygodniowo na przeglądaniu logów, backupów, czy nie kończy się miejsce itp.
Mało czy dużo hmmm jak dla mnie dużo za dużo ;), zwłaszcza że klient nam nie płaci za to kasy a jak płaci to niewiele, a robimy to w większości dla ochrony własnej dupy przed ewentualną awarią.

#it #sysadmin #informatyka #windowsserver #nagios #zabbix #siecikomputerowe
  • 8
@kleksiq: postaw dowolną usługę na publicznym IP i niech wszyscy klienci łączą się do niego, wtedy olejesz kompletnie NAT i identyczne podsieci.
nie wiem, jaki problem jest z dostawcami internetu.
@houk: + Grafana dla kilenta końcowego co by mógł patrzeć w wykresy ;), to będzie chyba najlepsze rozwiązanie zawłaszcza że jest apka na androida i iphone'a, co by krzyczała że serwer w sobotę o 24 padł ;).
@kleksiq: Przez ostatnie 2 lata używałem Sensu jako zastępstwa dla Nagiosa. Działało to jako-tako-byle-jako (sensu raczej nie było wtedy "production ready"). Przez ostatnie tygodnie wdrażaliśmy TICK (Telegraf + Influx + Chronograf + Kapacitor) - cud, miód i orzeszki jak na razie. Zastąpiliśmy tylko Chronograf Grafaną