Wpis z mikrobloga

Manga Keijo została skasowana tzn AXED http://yaraon-blog.com/archives/103911 #anime #manga #keijo
Anon na /a/ przetłumaczył:

I'm very sorry to write this but the timeline was not on my side.

You see, the editor came to me last week and informed myself to increase the popularity of Keijo!!!

This is not something you can do overnight. I was lost for words, as I believed we were doing fine in rankings.

Today, I was informed by my editor that my manga is being removed due to the poor reception of the anime.

The anime failed to make an impact, for advertising purposes, and the studio is carrying that loss because of it.

It is my fault, and I am sorry. The source material should have been better and I've done a great burden.

I was actually very surprised by the reception overseas. In various conversations, I was told it was greatly talked about in America.

I'm glad some of you enjoyed it, but I'm sorry once again for failing. My sincerely apologies to Takahashi-san and XEBEC.

- Sorayomi 空詠大智
  • 15
@jaqqu7: raczej nie dziwne, ponieważ to właśnie tam prawdziwa kasa leci. Pieniądze z licencji zagranicznych to są gorsze na opłacenie firmowych spotkań :p

Wielkiego żalu nie mam, anime miało ładną kreskę. Ataki kreatywne (bez ironii), ale generalnie brakowało tego czegoś.
Miałbym natomiast żal jakby TLR nie było pociągniete do końca. Właśnie sobie przypomniałem, że muszę ostatnie 3 tomy Darkness kupić.
@jaqqu7: a po co, wszystko jest ok jak dla mnie. Nawet lepiej dla nas odbiorców w zasadzie. Zobacz jak zgwałcone są gry Nintendo wydane na zachodzie. Tak się kończy zbyt duże zaangażowanie.

Niech tylko nie robią takich akcji jak Avex, to dla mnie będzie git.
@Higurashi777: No nie do końca, zamykanie się tylko na rynek wewnętrzny to praktycznie ograniczanie sobie strumienia pieniędzy. Szczególnie teraz gdy oferty streamingowe stają się z roku na rok coraz popularniejsze. Popatrz ile czasu potrzebowały studia na wyjście z kryzysu, dopiero teraz sytuacja się nieco stabilizuje ale wciąż finansowo nie jest różowo na rynku japońskiej animacji. Nie chcą tego przyznać albo tego nie zauważają, ale potrzebują portfeli zachodniej widowni.