Wpis z mikrobloga

@enjoi w starych Yamahah FZR, Thundercat, Fazer nakrętka od zębatki zdawczej lubiła płatać figle i sie odkręcała podczas jazdy. Podkładka nie pomagała. Nakrętka mogła zjechać gwint od wałka i d--a blada.

Yamaha oficjalnie przyznała sie do błędu i od któregoś roku zostały poprawione nakrętki.

Przerabialem podobny problem w mojej FZR.

https://youtu.be/KSlLfqqTvMM
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@trueno2 nie musisz mi mówić, w zeszłym roku pozbyłem się nakrętki u siebie w sposób mi nieznany.
Tylko, że tego się nie smarka na okrągło przecież.
  • Odpowiedz
@trueno2: Generalnie w starych japsach a jeszcze zazwyczaj konkretnie pojeżdżonych a takie do Polski trafiały najczęściej a równie często po rozbieraniu silnika bo np. 2 bieg wypadał był problem z dystansowaniem i luzu poosiowego zębatki na wałku zdawczym.
Ten luz powinien kasować lockwasher ale jak jest za cienki to dokręcenie nakrętki nic nie da bo nie skasuje luzu, pojawi się bicie zębatki i wszystko się porozkręca. Dlatego lockwashery do niektórych
  • Odpowiedz