Wpis z mikrobloga

Odbiegając od całej tej debilnej sprawy wywołanej przez d.... Zastanawia mnie jedno, jak całość będzie wyglądała za te kilkanaście lat. Po tagu #pokazhejtera, widać kto ogląda takie patologiczne osoby i tutaj zastanawia mnie jedno.... Gdy ja miałem te 8-9 lat, to jakbym spróbował obrażać, przeklinać na kogoś, to by normalnie mnie chyba rodzicie zabili (oczywiście nie dosłownie :D). To co się dzieje obecnie jest czymś chorym, zastanawiam się co się dzieje z dzisiejszą młodzieżą. Nie będę tutaj pisał, że "kiedyś to było normalnie, a teraz to jest tylko źle"... Z moich lat pamiętam, że jeśli spotykało się osobę z takim zachowaniem jaki można teraz widzieć w internecie, to w większości była to osoba z jakiejś patologicznej rodziny lub też jego rodzice mieli #!$%@? (przepraszam za słowo, ale chyba takie najbardziej pasuje) w jego wychowanie. Dziś patrząc po tych wszystkich zdjęciach etc... widzimy, że nie są to jakieś osoby "ze złych rodzin", w większości są to dzieci pochodzące chyba z normalnej rodziny (chodzi tutaj, że rodzice zarabiają normalnie itd...).
Jestem ciekaw czy to jest jakiś nowy trend, że wychowuje się dzieci tak, że czują się bezkarnie lub też może jest to jakieś bezstresowe wychowanie :D ("wyzywałeś kolegę i go pobiłeś? Oj nie ładnie tak, następnym razem go chociaż nie pobij").

PS: Tekst jest napisany bardzo chaotycznie, dla mnie sytuacja jest chora, a też nie chcę tutaj pisać jakiegoś opowiadania o tym co było kiedyś, a dziś.

#danielmagical
  • 2