Wpis z mikrobloga

Miałoby sens gdyby łapali tylko tych, którzy faktycznie stworzyli jakieś niebezpieczeństwo, a nie także tych, którzy się rozejrzeli i przeszli przez całkiem pustą jezdnię.


@Cephei: podam ci przykład, który podaje zawsze,
Starowiślna, Inwalidów, Matecznego i tak można wymieniać, policjant stoi na środku chodnika po drugiej stronie przejścia i czeka, nie chowa się tylko normalnie stoi, ludzie idą na czerwonym prosto na niego, skoro nie widzieli policjanta po drugiej stronie to jak
@Andczej: > skoro nie widzieli policjanta po drugiej stronie to jak mają zobaczyć jadące auto?

Może na chwilę zapomnieli, że żyją w chorym w kraju, w którym można dostać mandat za przejście na czerwonym przez pustą jezdnię? A może właśnie wypatrywali samochodów na jezdni, a nie policjantów po drugiej stronie?

W normalnym kraju jeśli jest czerwone to ludzie stoją i czekają na swoje


Gówno prawda. We wszystkich krajach jak Europa długa
że żyją w chorym w kraju, w którym można dostać mandat za przejście na czerwonym przez pustą jezdnię?


@Cephei: powtórzę bo widzę kłopoty z czytaniem lub typowy hejcik na policje bo pilnuje żeby ludzie nie wskakiwali pod auta

MATECZNEGO, INWALIDÓW, STAROWIŚLNA - przecież te ulice nie są puste jedynie w nocy ale nie o tym tu gadamy

A może właśnie wypatrywali samochodów na jezdni, a nie policjantów po drugiej stronie?


nie
@Andczej: Ale co to ma za znaczenie dla mojej wypowiedzi jak często zdarza się, że jezdnia jest pusta? Widzę, że znowu nie dotarło, ale nie mam nic przeciwko karaniu tych, którzy "wskakują pod auta". Problem, że karze się wszystkich jak leci, niezależnie od tego jaki jest w danym momencie ruch na jezdni.

skoro przegapili patrol często 2os to mogą też przegapić auto czyli nie patrzą


Widzę, że ty znowu nie zrozumiałeś.
Problem, że karze się wszystkich jak leci, niezależnie od tego jaki jest w danym momencie ruch na jezdni.


@Cephei: żeby wszystkim dać do myślenia? żeby inni przed przejściem o tym pomyśleli?

Ludzie mogli widzieć patrol, ale nie musieli się spodziewać, że dostaną mandat nawet jeśli przejdą przez pustą jezdnię skoro nie zrobili nic szkodliwego.


Przechodzenie na czerwonym gdy obok stoi policja to szczyt idiotyzmu.

Na przykład na Starowiślnej bardzo lubią chować
@Andczej:

żeby wszystkim dać do myślenia? żeby inni przed przejściem o tym pomyśleli?


No właśnie to uczy ludzi, że mają nie myśleć i stać jak cielęta przed tymi światłami. Do myślenia dawałoby karanie tylko tych, którzy faktycznie spowodowali jakieś zagrożenie. Wtedy ludzie by wiedzieli, że mają myśleć, być ostrożni, upewnić się, że nic nie jedzie i dopiero iść, bo wtedy nic im nie grozi, a jeśli będą się ładować pod auta