Wpis z mikrobloga

Mikroblog to przyczyna upadku wykopu i specyficznej mentalności jaka przypełzła tu z kwejków i 4chanów. Miejsce, gdzie można pisać bzdury i nie ma minusów, gdzie za wpisy w stylu "zesrałem się" dostaje się plusy... (oho... jaki to ja śmieszny jestem i wyluzowany...)
No i przez to wszystko to miejsce tak wygląda, że nie można napisać nic normalnego, normalnie porozmawiać. Żeby tu funkcjonować trzeba krakać jak inni. Nie ma normalności... jak ktoś jest w miarę normalny, to trzeba go wytropić i zatruć mu życie :>
Twórcy tego porządku narzekają później, że nie mają życia, nie potrafią funkcjonować w społeczeństwie, że odwykli od normalnych relacji. Że internet ich zepsuł. Trudno nie odwyknąć, jeśli jedyne relacje to właśnie coś takiego... nieśmieszny, wymuszony absurd, wymieszany z jadem i zawiścią. Zakrywanie swojego prawdziwego "ja" za jakimiś tagami "#gownowpis", maskowanie swoich kompleksów nieśmiesznym i denerwującym pajacowaniem ("takim mirkowym, heheszki... #pdk, usunkonto...").

Na facebookowych grupach nie ma takiej anonimowości i jest zdrowiej...
  • 45
@skejna: dobra, może nie były... ale gdybym przypadkiem podał tu swój telefon, to podejrzewam, że wykopki jak stado małp wydzwaniałyby o 3 w nocy z: "wykop #!$%@?!" itp

@ChilippePoutinho: nie wiem o jakich grupach mówisz, ja nie jestem w żadnej takiej "rakogennej", ani "zawody w szkalowaniu papieża", ani" jak wyłudzić alimenty od seby...", domyślnie facebook nie dodaje Cię do takich grup, na wykopie od damiana nie uciekniesz, ani od debili...