Wpis z mikrobloga

"Kaczyński chce komunizować Polskę"

Tak proponowane przez PiS zmiany w sądownictwie i projekt ustawy o KRS ocenia profesor Adam Strzembosz, profesor nauk prawnych, były pierwszy Prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu.

Strzembosz ostrzega także przed zmianami w SN: Dostaną się tam dawni adwokaci poszczególnych posłów i senatorów PiS

I nie jest to pustosłowie, przypomnę:

Po przejęciu przez PiS Trybunału Konstytucyjnego, w składzie obok członka komisji smoleńskiej - Morawskiego i kolegi ze SKOKU, PZPRowca Ciocha, wylądował m. innymi adwokat Kaczyńskiego i "rodzin smoleńskich", oraz (a jakże) były poseł PiS - sędzia Piotr Pszczółkowski.

Kiedy jednak prezesem TK Duda mianował magister Przyłębską, Pszczólkowski zbuntował się przeciw Jarkowi,w ramach żalu o brak stołka... Chcemy tego w KRS i SN?

Córka komunistycznego prokuratora Piotrowicza, dziś (a jakże) posła PiS, bez żadnego konkursu została prokuratorem krajowym dzięki partyjnemu koledze - Zbysiowi Ziobro.

Ten ostatni, Zbyś "Zero" wcisnął też swojego własnego adwokata - Bartłomieja Litwińczuka - do CZTERECH rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa.

Wszyscy widzimy co dzieje się w społkach, fundacjach, trybunałach i wselkich innych organach podległych tej władzy.

Należy więc sądzić, że podobny los spotkałby KRS i sądy. Od Sądu Najwyższego po okręgowy.

Sędziowie, których Sejm wybierze do KRS nie będą szanowani przez ogół środowiska - mówi były prezes Sądu Najwyższego, Adam Strzembosz.

Trudno szanować ludzi, którzy poszli na tak ewidentną współpracę z władzą. To współpraca agenturalna, można powiedzieć. Bo taki sędzia, który się godzi być wybrany przez organ polityczny, będzie w środowisku traktowany jak agent- dodaje. Uważa też, że sędziowie, wybrani przez Sejm będą odpowiednio dobrani i dyspozycyjni.

Prof. Strzembosza oburzają też zmiany w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, której absolwenci dostaną etaty asesorów, a minister sprawiedliwości będzie wyznaczał im miejsce pracy.

**Przecież to jawny powrót do PRL - skomentował były przewodniczący Trybunału Stanu. Z tą różnicą, że w PRL asesorem nie można było być dłużej niż przez 5 lat, a teraz będzie można nim być na czas nieokreślony. Ja mógłbym nawet z nazwiskami przytoczyć przypadki ze stanu wojennego, kiedy użyto asesorów do wydania surowych wyroków w sprawach politycznych.A asesora powoływanego przez ministra sprawiedliwości można musztrować: albo wydasz taki wyrok, albo nie zostaniesz sędzią. I on będzie pod bardzo dużym naciskiem

Więcej w artykule:

WYKOP:** http://www.wykop.pl/link/3685199/prof-strzembosz-o-zmianach-w-sadownictwie-kaczynski-chce-komunizowac-polske/

Ospen - "Kaczyński chce komunizować Polskę"

Tak proponowane przez PiS zmiany w sąd...

źródło: comment_YqwWN9VNhliKVPlSGiHdvIiMUQthwBhS.jpg

Pobierz
  • 19
Wołam zainteresowanych (205) z list Trybunalska, Nie ma żadnej neuropy.
Możesz zapisać/wypisać się klikając na nazwę listy.

Dodatek wspierany przez Cebula.Online

Masz problem z działaniem listy? A może pytanie? Pisz do IrvinTalvanen

! @daj_pan_spokoj @adgebworthy @albert-penrose @Awerege @BarekMelka @Cephei @chinskizwiad @crab_nebula @cygan44 @dardra @donmuchito1992 @endriuuu @ghostface @GilbertEatingGrape @Goofas @GordonLameman @HaczuPikczu @Jacek38 @jacekKobr @Jade