Wpis z mikrobloga

@polejboniewyrobie: wbrew pozorom bakterii i grzybów nie było wcale dużo- każda kolonia wyrosła z pojedynczego osobnika, a większość z nich nie ma jakiegoś szkodliwego działania, co najwyżej mogą występować tam drobnoustroje oportunistyczne.
  • Odpowiedz
@polejboniewyrobie A z ciekawostek to duże białe na dole to kolonie grzybicze, żółte kółka to kolonie gronkowcowe, z czego grzyby i gronkowce potrzebują kilku godzin żeby ich kolonie osiągnęły takich rozmiarów, a np bakteria e. coli do wytworzenia takich kolonii potrzebuje około doby. Oczywiście wszystko w sprzyjających dla nich warunkach i osadzonych na specjalnych płytkach zawierających pożywkę. Resztę ciężko zidentyfikować na pierwszy rzut oka ;)
  • Odpowiedz
@polejboniewyrobie: jestem z tzw. "zimnego chowu", oczywiście moi rodzice nie byli oszołomami na miarę antyszczepionkowców, ale nigdy nie biegali za mną drąc się "dziecko, nie dotykaj drzewa!", "DZIECKO, SPADNIESZ!", "dziecko, nie rób tego bo cośtam!", "dziecko, nie biegaj bo się spocisz!" - jestem zdania, że dzieci żyjące pod kloszem są O WIELE BARDZIEJ narażone na wszelkie choroby, bo normalnie organizm po prostu się na nie uodparnia podczas dzieciństwa. Takie zdjęcia
  • Odpowiedz