Wpis z mikrobloga

@WezelGordyjski: #!$%@?łeś, nie umiesz się targować. Ty mówisz wtedy

biały pan żartować, ja mogę sprzedać po 340 złotych!


on odpowiada wtenczas:

na głowę upadłeś? Ten gówniany wózek jest wart góra 310 złotych!


Wtedy znowu Ty:

niech będzie krzywda moja i moich dzieci, odstąpię ci ten wózek za 330 złotych niegodziwcze!


A on:

na zbite pośladki Seta, moje ostatnie słowo to 320 złotych. Jak nie, to odchodzę, a ty szukaj nowego kupca!
  • Odpowiedz
@WezelGordyjski: tutaj przynajmniej są jakieś pozory kultury, a nie wiadomość w stylu

za 300 pujdzie

albo

300?

To się serio odechciewa wtedy nawet zastanawiać nad czymkolwiek, jak drugiej stronie ciężko napisać więcej niż dwa słowa, już o całym zdaniu nawet nie mówię ( ͡° ʖ̯ ͡°) I potem weź się półsłówkami dogaduj z takim prostakiem.
To ja już wolę nie sprzedać, bo z góry wiadomo, że będzie
  • Odpowiedz
@MarianKolasa: taaaa ja sprzedaje telefon za 1500 to dostaje wiadomosci o tresci "1000", albo "1200 i robie przelew". jak jednemu odpisalem, ze za tyle nie oddam to napisal "trudno to kupie od kogos innego" xD
  • Odpowiedz