Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #samochody #policja
W skrócie: przytarł mnie koleś w korku i sobie odjechał. Mam numery auta i pamiętam markę, model, kolor itp Zrobił mi raptem kilka malutkich rys które ledwo zauważyć więc pytanie jest sens to zgłaszać? Chciałbym żeby się nauczył że tak się nie robi ale po uszkodzeniach sądzę że i tak gówno mu udowodnią i to będzie tylko strata czasu.
  • 5
@volfi: Ja miałem podobną sytuację i zgłosiłem
16.01 Obcierka
17.01 Zgłoszenie na Pradze Północ
14.02 Papiery dotarły do Ruchu Drogowego i mam się kontaktować za miesiąc
14.03 Dostałem info, że czynności ruszył (WOW) i kierowca wezwany jest na przesłuchanie.... na koniec kwietnia.

Więc nie licz na szybkie załatwienie sprawy :)
Gdybym zgłosił to od razu w wydziale ruchu to byłoby trochę sprawniej
@kamros92: Czyli tak jak myślałem: strata czasu. A potem pewnie jeszcze biegli, ekspertyzy i jak mu nie udowodnią to będę musiał za to wszystko zapłacić (bo sprawca zdąży w tym czasie zrobić sobie auto). Wniosek z tego taki że rysować komuś auta można bezkarnie, bo polska policja i urzędy nic nie wskórają. Może gdybym nagranie to sprawniej by to załatwili.